Gmina Wałcz
78-600 Wałcz ul. Dąbrowskiego 8
  
     szukaj
strona główna | redakcja | rejestr zmian | statystyka | pomoc | administracja  
Biuletyn Informacji Publicznej
   
   
Protokoły z sesji Rady Gminy:
Protokół nr LIV/10 z sesji Rady Gminy w Wałczu odbytej w dniu 28 września 2010 r.

Protokół nr LIV/10 z sesji Rady Gminy w Wałczu odbytej w dniu 28 września 2010 r.



Sesja odbyła się w sali narad Urzędu Gminy w Wałczu ul. Dąbrowskiego 8 i trwała w godzinach od 14,oo do 17,3o.

Obrady prowadził Przewodniczący Rady Gminy – Dariusz Szałowiński.

Protokółowała – Lucyna Brożek inspektor ds. obsługi rady gminy.


W posiedzeniu udział wzięli :

-Panie i Panowie radni - według załączonej listy obecności (załącznik nr 1 do niniejszego protokołu),

-Wójtowie Gminy wraz podległymi pracownikami Urzędu - według załączonej listy obecności

(załącznik nr 2 do niniejszego protokołu) ,

-Państwo Zofia i Władysław Małeccy z Lasek Wałeckich obchodzący jubileusz 60-lecia pożycia małżeńskiego.


Rozpoczynając sesję Przewodniczący Rady Gminy poprosił wszystkich o powstanie i uczczenie minutą ciszy pamięci ofiar katastrofy polskiego autokaru , w której zginęło 13 osób, z województwa zachodniopomorskiego , pracowników Nadleśnictwa Złocieniec.


Pkt.1.Sprawy organizacyjne :


a) otwarcie sesji,


Otwierając obrady Przewodniczący Rady Gminy przywitał wszystkich radnych , Wójtów Gminy oraz pracowników urzędu obecnych na sali. Szczególnie serdecznie powitał gości honorowych Państwa Zofię i Władysława Małeckich z Lasek Wałeckich obchodzących jubileusz 60-lecia pożycia małżeńskiego.

Przewodniczący poprosił Wójta Gminy o zabranie głosu.


Wójt Gminy złożył jubilatom gratulacje z okazji jubileuszu składając jednocześnie życzenia zdrowia na dalsze lata wspólnego pożycia . Następnie wręczył jubilatom medale przyznane przez Prezydenta RP. Sekretarz Urzędu Gminy odczytała list gratulacyjny i wraz z Przewodniczącym Rady Gminy wręczyła jubilatom upominek wraz z bukietem kwiatów. Oklaski.


Po uroczystości i kilkuminutowej rozmowie z jubilatami goście opuścili salę sesyjną .


b) stwierdzenie quorum,


Przewodniczący stwierdził że na sali obecnych jest 11 radnych , co stanowi quorum do prowadzenia prawomocnych obrad i podejmowania uchwał.

Nieobecni radni:

-Agnieszka Cybulska –przybyła na sesję w trakcie obrad,

-Mariusz Jankowski,

-Robert Wojdylak,

-Mirosław Wiercioch.


c) przyjęcie porządku obrad,


Przewodniczący obrad poinformował, że Wójt Gminy zgłosił propozycję wprowadzenia zmiany do porządku obrad poprzez dopisanie w punkcie 6 dodatkowej uchwały w sprawie opłat za świadczenia przedszkoli i punktów przedszkolnych prowadzonych przez gminę Wałcz .

(Projekt w/w uchwały został wyłożony na stołach).


Przewodniczący zapytał czy są jakieś uwagi do tej propozycji lub inne wnioski do porządku obrad.


Wójt Gminy powiedział, że chce zgłosić propozycję przyjęcia w uchwale o zmianach w budżecie gminy na rok 2010 wydatków na przygotowanie dokumentacji związanej z planem zagospodarowania przestrzennego i studium wykonalności pod budowę ferm wiatrowych przez firmę „Megawat”. Ta sprawa jest bardzo ważna , bowiem elektrownie wiatrowe mają być dla gminy dużym źródłem pieniędzy . Dziś za 3 elektrownie wiatrowe gmina dostaje rocznie około 200 tys. zł. podatku , a tych które mają powstać jest dużo więcej. Jest to dla gminy duża szansa. Pieniądze na przygotowanie dokumentacji zostaną wygospodarowane z oszczędności i ostatnich wpływów podatkowych i nie będzie uszczerbku dla innych zadań . Na komisjach o tym nie było mowy , bo sprawa wyszła nagle i nie było już czasu. Jeżeli jednak dziś nie podejmiecie Państwo decyzji to będziemy musieli zwołać za kilka dni sesję nadzwyczajną żeby ten temat załatwić. Podjęcie uchwały jest niezbędne żeby można było temat dalej realizować.


Innych propozycji do porządku obrad nie zgłoszono.

Przewodniczący poddał pod głosowanie porządek obrad wraz ze zgłoszonymi poprawkami w następującym brzmieniu:


1.Sprawy organizacyjne :

a) otwarcie sesji ,

b) stwierdzenie quorum,

c) zatwierdzenie porządku obrad,

d) przyjęcie protokołu z poprzedniej sesji.


2.Wnioski i zapytania radnych.


3. Informacja z działalności referatu ds. gospodarki wodno-ściekowej za

I półrocze 2010r.


4. Wykorzystanie funduszy sołeckich za I półrocze 2010r.


5.Informacja Wójta Gminy z pracy w okresie między sesjami .


6. Podjęcie uchwał:


1) w sprawie zmian w budżecie gminy na rok 2010,

2) w sprawie wystąpienia o zmianę urzędowej nazwy miejscowości Lipie,

3) w sprawie wystąpienia o zmianę urzędowej nazwy miejscowości Nagórze,

4) w sprawie wystąpienia o zmianę urzędowej nazwy miejscowości Głowaczewo,

5) w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości w drodze przetargowej,

6) w sprawie inkasa podatków: rolnego, leśnego, od nieruchomości i opłaty targowej.

7) w sprawie opłat za świadczenia przedszkoli i punktów przedszkolnych prowadzonych przez gminę

Wałcz.


7. Odpowiedzi na wnioski i zapytania radnych, informacje , komunikaty.


8.Zakończenie sesji.


Porządek obrad został przyjęty jednogłośnie. Głosowało 11 radnych.


d) przyjęcie protokołu z poprzedniej sesji.

Przewodniczący Rady Gminy stwierdził, że protokół z poprzedniej sesji był dostępny w biurze Rady Gminy i był wyłożony do wglądu przed sesją. Zapytał czy są uwagi do treści protokołu. Uwag nie zgłoszono. Protokół z 53 sesji Rady Gminy w Wałczu został przyjęty jednogłośnie bez odczytywania. Głosowało 11 radnych.

Na salę weszła radna Agnieszka Cybulska . Stan radnych 12.


Przewodniczący Rady Gminy powiedział, że przed rozpoczęciem właściwych obrad chciałby oddać głos Panu Zbigniewowi Augustyniakowi Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego , który przedstawi radnym koncepcję zagospodarowania kompleksu parkowo-pałacowego w Kłębowcu.


Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Zbigniew Augustyniak na wstępie podziękował Przewodniczącemu Rady Gminy i Wójtowi Gminy za zaproszenie na sesję oraz wszystkim radnym za to, że chcą wysłuchać problemu ruin pałacu w Kłębowcu.

Następnie przy użyciu tablicy interaktywnej odbyła się prezentacja multimedialna przedstawiająca kompleks parkowo-pałacowy w Kłębowcu.

Pan Zbigniew Augustyniak w komentarzu do prezentowanych slajdów powiedział, że na Uniwersytecie zielonogórskim jest wydział zajmujący się rewitalizacją i tam została stworzona Północna Strefa Naukowa zajmująca się rewitalizacją. W dniu 11 września br. odbyło się spotkanie z mieszkańcami wsi Kłębowiec po to żeby im pokazać jak zespół naukowy wojewódzkiego konserwatora zabytków widzi zagospodarowanie tego obszaru. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wspólnie z Wójtem Gminy jako gospodarzem terenu odpowiada za bezpieczeństwo na terenie tego obiektu. Na dzień dzisiejszy jest tam nielegalne boisko sportowe zarejestrowane przez OZNP w Koszalinie , które nie spełnia norm i mecze nie powinny się tam odbywać. Do tego dochodzi budynek byłej hydroforni służący jako szatnia, który powinien być rozebrany. Dziś chcę Państwu przedstawić jaką mamy wizję ożywienia tego terenu. Przede wszystkim chodzi o zagospodarowanie otoczenia tych ruin. Chodzi o oczyszczenie parku i przywrócenie ścieżek spacerowych. Drugim elementem , który chcemy realizować jest udostępnienie grilla w pobliżu ruin dla osób zwiedzających. Muszą też być udostępnione szalety. To na dzień dzisiejszy są rzeczy nisko nakładowe. Okazuje się jednak, że na ten obszar nie można wjechać autobusem , a w związku z powyższym należałoby wybudować parking. Dlatego koncepcja przebudowy drogi wojewódzkiej nie może być taka jak jest w tej chwili zrobiona i musi być trójporozumienie zarządców dróg. Pytanie jest takie: jaki Zarząd Dróg Powiatowych mógłby wnieść wkład w ten przejazd przez Kłębowiec i jakby ten węzeł drogi powiatowej z drogą wojewódzką mógł wyglądać ? Reasumując na rok 2011 najpilniejsza jest sprawa rozwiązania problemów komunikacyjnych i przymuszenia projektantów do takich sytuacji żeby to było uzgodnione ze społeczeństwem . Sam obiekt główny zostawiamy dla konserwatora zabytków lub Ministra Kultury i niech oni pozyskują środki finansowe na renowację obiektu. My natomiast zajmijmy się zagospodarowaniem tego obszaru. Skoro boisko nie może być w tym miejscu to trzeba znaleźć inną działkę na ten cel. Zastępca Wójta Pan Janusz Bartczak zadeklarował , że znajdzie teren pod boisko aby tą piłkę ligową uprawiać. Wierzę , że Państwo radni zrozumieją, iż jest to jedyna właściwa droga i dlatego odstąpiłem od egzekucji nakazu rozbiórki starej hydroforni na okres przejściowy. Dziś apeluję aby stworzyć klimat dla tej wizji zagospodarowania obejścia ruin i zapewniam, że to nie będą duże środki finansowe. Są to tereny publiczne i powinny być ogólnodostępne. Jeżeli obiekt zostanie sprzedany to właściciel postawi płot i na tym będzie koniec. Dopóki więc jest to własność gminy można tu zrobić wszystko, zwłaszcza że latem ruch turystów na tej trasie jest duży. Poza zamkiem w Tucznie nie ma na naszym terenie innego obiektu tej kategorii. Skoro więc gmina ma taki obiekt powinna go wykorzystać do celów promocyjnych. Teren jest własnością gminy , czyli gmina a przede wszystkim radni muszą się wypowiedzieć czy są skłonni podjąć się realizacji tej koncepcji , o której jest mowa. Oczywiście wykonanie tego przedsięwzięcia musi być etapowane na kilka lat i trzeba szukać źródeł finansowania. Tak dobrego klimatu jak jest w gminie Wałcz nie ma w innych gminach naszego województwa . Wojewódzki konserwator zabytków przyjmuje nasze argumenty i to co zrobili wójtowie gminy i Pani sołtys zrobiło dosyć duże wrażenie , bo jest to przedstawione na forum ogólnokrajowym i zostało wpięte do Europejskich Dni Dziedzictwa. Wiemy, że gmina Wałcz na dzień dzisiejszy tą problematyką się zajmuje i dla radnych tej gminy nie jest obcy problem tychże zabytków.


Wójt Gminy powiedział, że gmina nie odcina się od tego i nie mówi „nie”, ale przedstawiona dziś koncepcja żeby została zrealizowana w całości jest to kwota 30 milionów złotych. Tak jak powiedział Pan inspektor małymi kroczkami możemy zrobić wiele, bo porządkowanie terenu można zrobić we własnym zakresie. Natomiast chcąc wyciągać rękę po pieniądze gdzieś dalej trzeba zrobić dokumentację , a dokumentacji nie zrobi się bez archeologów. Na to trzeba przynajmniej milion złotych. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że od paru lat ryzykujemy , bo gdyby doszło tam do jakiegoś wypadku to odpowie za to Wójt Gminy. Niestety społeczeństwo tego nie rozumie . Powiesiliśmy tam tablice ostrzegawcze , a do każdego mieszkańca poszła informacja, że tam nie wolno wchodzić. Dziś musimy iść małymi kroczkami i zacząć od uporządkowania parku . Trzeba zastanowić się gdzie przenieść boisko sportowe , ale jest problem , bo tam nie mamy swoich gruntów. Są pewne koncepcje , ale ta która będzie najlepsza może być też najdroższa. Musimy się nad tym poważnie zastanowić. Pani Krukowska chce sprzedać gminie działkę , ale ona jest biznesmenem i chce na tej transakcji zarobić. Czy nas będzie stać na ten zakup ? Na dzień dzisiejszy chodniki, zatoki i parkingi to jest partycypacja w kosztach gminy , a jeżeli na parking dla autobusów trzeba będzie wydać 500 tys. zł. to rada gminy może się na to nie zgodzić, bo nie mamy tylko Kłębowca . W zespole , który tymi sprawami się zajmie muszą być osoby poważne i odpowiedzialne jeżeli chcemy tam coś zrobić. Jeżeli Pani Konserwator Zabytków uważa , że pałac Golców jest perełką w województwie zachodniopomorskim to musi być włączona do tego zespołu i będziemy od niej oczekiwać dofinansowania. Jeżeli konserwator wojewódzki da jakieś pieniądze na prace archeologiczne i na dokumentację to łatwiej będzie przekonać radnych do zajęcia pozytywnego stanowiska. Wielkim dla nas wysiłkiem będzie przygotowanie dokumentacji , a bez niej nie możemy występować o środki z zewnątrz. Musimy coś robić ,bo jeżeli nie to grożą nam duże kary finansowe , a do tego nie chcemy dopuścić.


Radny Jan Kurowski powiedział, że nie będzie się wypowiadał na temat ruin w Kłębowcu , bo ten temat trzeba dokładnie przeanalizować na posiedzeniach komisji zwłaszcza, że chodzi o duże pieniądze.

Stwierdził natomiast , że nie zgadza się z wcześniejszą wypowiedzią Pana Inspektora Nadzoru Budowlanego na temat obwodnicy , że 70 % ruchu w mieście Wałcz jest to ruch miejscowy. Obwodnica na mapach jest już od 1937 roku , ale do dzisiejszego dnia nie została wybudowana. Wszystkie miasta mniejsze i większe począwszy od Szczecina do Warszawy takie obwodnice mają , a w Wałczu pomimo, że w poprzedniej kadencji mieliśmy Panią Poseł i teraz mamy posła w Sejmie nie można tego tematu przeforsować. Niby jesteśmy na liście rezerwowej , ale ciągle pojawiają się jakieś przeszkody. Ten kto często jeździ po Wałczu to widzi co się dzieje . Czy to dzień czy noc natężenie ruchu kołowego w mieście jest bardzo wysokie i nad tym trzeba się głęboko zastanowić i coś z tym zrobić, bo dojdzie do tego, że tej autostrady tutaj nie będzie nigdy. Dużo pieniędzy wydano na projekty , których było kilka i kto poniesie koszty tego wszystkiego ?


Pan Zbigniew Augustyniak powiedział, że przyjechał do Wałcza w 1973 roku i od tamtego czasu słyszy tylko deklaracje różnych ludzi , ale na dzień dzisiejszy nadal są to tylko deklaracje . Trudno dziś powiedzieć kiedy to zostanie zrealizowane. Już w roku 1937 Niemcy widzieli potrzebę uregulowania ruchu wewnętrznego w mieście . Od kiedy wybudowano osiedle Dolne Miasto jesteśmy „ugotowani”. Gdzie jest trasa nadjeziorna ? Dlaczego nie możemy z tego ruchu wewnętrznego korzystać ? Jeszcze trzy lata temu sondaże mówiły, że 40 % jest to ruch zewnętrzny , a 60 % ruch wewnętrzny teraz ten wskaźnik został podwyższony do 70 %. Po co to zrobiono ? Po to żeby tym argumentem wyeliminować budowę obwodnicy. Pieniądze z obwodnicy wałeckiej, za zgodą naszych parlamentarzystów poszły do Stargardu Szczecińskiego i tak to wygląda. Natomiast wracając do tematu ruin w Kłębowcu zgadzam się z Panem Wójtem, że możemy robić to drobnymi kroczkami. Dlatego rok 2011 powinien być poświecony zagospodarowaniu tego parku . Drugie co można bardzo łatwo zrobić , to zwrócić się do czynników społecznych żeby na gruzowisku, które tam jest zrobić grilla dla turystów. Niestety nie mamy własnej strony internetowej , podczas gdy ruiny te pojawiają się na wielu stronach internetowych osób prywatnych. Dla nas sam pałac nie jest problemem tylko jego otoczenie, które wymaga uporządkowania. Ruinami niech zajmie się konserwator zabytków lub minister kultury. Tutaj należy się duży ukłon w stronę Pana Wójta Gminy , Zastępcy Wójta i Pana Przewodniczącego, że możemy dziś na ten temat podyskutować i zastanowić się co w tej sprawie możemy zrobić.


Przewodniczący Rady Gminy zapytał co konkretnie należałoby do gminy jeśli chodzi o te „małe kroczki”?


Wójt Gminy odpowiedział, że Pan Inspektor chce uporządkować park , zrobić ścieżki spacerowe i podjąć decyzję odnośnie boiska . W przyszłym roku od wiosny Pan Inspektor na pewno nie pozwoli wejść na to boisko . My na dzień dzisiejszy musimy coś robić , bo tam jest duże zagrożenie. Gdyby ta ściana , która tam wystaje runęła to poleci na 2/3 szerokości boiska. Nie możemy na to pozwolić. Mieszkańcy wsi mają zgłosić swoje propozycje odnośnie lokalizacji boiska i wówczas będziemy się zastanawiać nad koncepcją wykupu danej działki od właściciela.


Radna Aldona Piaskowska powiedziała, że kilka lat wstecz gmina dała trawę na obsianie boiska i to była duża pomoc dla wsi. Dodała, że koszt uporządkowania parku jest naprawdę niewielki, bo chodzi tylko o wycięcie krzaków i wyspanie żwirem ścieżek. Nic nie trzeba równać , a jest tam pięknie. Dobrze, że ten temat został wywołany , bo choć są większe potrzeby w gminie, to jednak jest to nasze dziedzictwo i powinniśmy to szanować i o to dbać.


Przewodniczący Rady Gminy powiedział, że dziś te ruiny zagrażają ludziom , a to powinno być robione 30-20 lat temu, gdzie był wówczas konserwator zabytków ? Natomiast jeśli chodzi o koszty to wszystko się okaże w trakcie realizacji . Nawet do wycięcia krzaków trzeba zatrudnić kilkunastu ludzi , dać im odpowiedni sprzęt, zapewnić transport żwiru na ścieżki itp. Trzeba przygotować całą infrastrukturę i tablice informacyjne dla turystów to wszystko są koszty . Tak więc to nie jest do końca tak jak mówi koleżanka Aldona Piaskowska , że koszt będzie niewielki.


Radna Agnieszka Cybulska powiedziała, że jeżeli dobrze rozumie, to w tym wszystkim na razie chodzi o to aby przyjąć koncepcję . Nikt nie mówi, że mamy to zrobić w rok . Jeżeli nawet nie podejmiemy jakiejś decyzji to istnienie boiska oraz hydroforni , która służy za szatnię i tak jest tylko kwestią czasu. Rozumiem to tak: czy nam się to podoba czy nie , jeżeli nie pójdziemy tutaj w jakąś drogę mediacji i nie podejmiemy decyzji zmierzającej do tego żeby przyjąć na razie koncepcję , to tutaj postępowanie administracyjne będzie natychmiastowe. Przyjmując koncepcję mamy ten czas na przygotowanie się do pewnych rzeczy i chyba nie chodzi o to, że tu i teraz te pieniądze mają być wydatkowane. Pan Inspektor Nadzoru Budowlanego mówi , że to zagraża bezpieczeństwu i ma takie uprawnienia żeby zamknąć ten obiekt dla ludzi. Na razie wstrzymał nakaz rozbiórki hydroforni – ale pytanie na jak długo ?


Pan Zbigniew Augustyniak powiedział, że na dzień dzisiejszy temat został warunkowo zawieszony, ale gmina musi zadbać o bezpieczeństwo ludzi . Na dzień dzisiejszy są tam tablice i napisy ostrzegawcze, ale to za mało , bo gdyby doszło do jakiegoś wypadku to kwoty odszkodowawcze mogą być bardzo duże. Na dzień dzisiejszy zajmijmy się terenem wokół ruin czyli uporządkowaniem parku oraz przeniesieniem boiska w inne miejsce , a samym pałacem niech się zajmie konserwator zabytków lub minister kultury. Taka na dzień dzisiejszy jest moja wizja i moja ocena sytuacji. Na realizację tego możemy zaplanować 2-3 lata żeby robić to etapami żeby do roku 2013 zakończyć zadanie.


Radna Aldona Piaskowska poinformowała radnych, że dziś właśnie złożyła wniosek do budżetu na rok 2011 o przyjęcie do realizacji sprawy uporządkowania parku w Kłębowcu.


Radny Jan Uran powiedział, że w Dzikowie też był pałac, ale tam była tylko wymiana pisemek i nic więcej. Ten pałac był w tak dobrym stanie , że nadawał się do użytku , ale wojewódzki inspektor nadzoru zalecał tylko aby ten obiekt zabezpieczyć, nikt natomiast nie zajął się tym żeby zdobyć jakieś pieniądze i coś tam zrobić. Dziś jest to już całkowita ruina. Intencja dotycząca zagospodarowania parku w Kłębowcu jest dobra , ale obawiam się , że my coś zrobimy i wydamy pieniądze , ale czy to pójdzie dalej ?


Radny Janusz Marchewka zwrócił uwagę, że na terenie gminy są też inne zabytki . Na przykład od wielu lat wprawdzie jakieś nieduże pieniądze , ale Wójt Gminy zawsze coś wygospodaruje na zabytkowy kościół w Golcach. W tym roku będą robione schody do kościoła . Gdyby jednak ten kościół nie był wspierany przez Wójta i mieszkańców wsi do tej pory mógłby wyglądać tak jak pałac w Kłębowcu. Pieniądze z budżetu musimy zatem przeznaczać nie tylko na opiekę nad ruinami, ale wspierać trzeba te zabytki , które chylą się ku upadkowi , ale jeszcze się nie zawaliły.


Wójt Gminy powiedział, że od wielu lat gmina wspierała też kościół w Laskach Wałeckich . Pięć lat temu na prośbę ówczesnego proboszcza gmina zakupiła drewno na odbudowę wieży kościoła , ale do tej pory nic nie zrobiono. Dlatego jest tu prośba do Inspektora Nadzoru , bo gmina jest skłonna pomóc żeby jakoś to zakończyć , ale jest problem jak zmobilizować obecnego proboszcza żeby skontaktował się z konserwatorem zabytków i jako gospodarz zaczął w tym zakresie działać. Była taka firma , która robiła dach w kościele w Dębołęce i była zainteresowana tematem wieży w Laskach , ale sprawa ucichła. Trzeba więc zmobilizować proboszcza żeby się tym tematem zajął.


Przewodniczący Rady Gminy powiedział, że są jeszcze ruiny w Kolnie i od 5 lat trwa walka z właścicielami o zabezpieczenie tego w taki sposób aby nie chodziły tam dzieci . Kolejny taki niezabezpieczony obiekt to była stołówka w Różewie. Oba obiekty są zagrożeniem dla ludzi i dlatego jest prośba aby Pan Inspektor Nadzoru , z racji pełnionej funkcji , tym tematem się zajął.


Radna Barbara Bukwald-Fryca powiedziała, że w Nakielnie jest chałupa z 1737 roku , która chyli się ku upadkowi , a to też jest zabytek.


Na tym dyskusja się zakończyła. Przewodniczący Rady Gminy podziękował Panu Zbigniewowi Augustyniakowi za przybycie i omówienie tematu. Inspektor Zbigniew Augustyniak opuścił salę narad.


Przewodniczący Rady Gminy ogłosił 10 minut przerwy w obradach.


Po przerwie.


Pkt. 2.Wnioski i zapytania radnych.


Radny Witold Zalewski powiedział, że tradycyjnie pyta jak przedstawia się sprawa z lampami oświetlenia ulicznego ?


Radny Jan Kurowski zgłosił pytanie odnośnie oczyszczalni przydomowych , czy będzie coś refundowane ?


Radny Florian Guzowski powiedział, że w związku z remontem chodników na drodze nr 22 przez wieś Szwecja prosi o wsparcie z urzędu aby część tych starych płytek można było zagospodarować na potrzeby wsi.


Radny Adrian Szatkowski powiedział, że na posiedzeniu Komisji Budżetu (…) Wójt Gminy obiecał udzielić odpowiedzi w sprawie zamontowania lampy we wsi Dobrogoszcz.


Pkt.3. Informacja z działalności referatu ds. gospodarki wodno-ściekowej za

I półrocze 2010r.


Przewodniczący obrad stwierdził, że półroczną informację z działalności referatu radni otrzymali wraz z materiałami na sesję, więc prosi o zgłaszanie pytań. Informacja z działalności referatu stanowi załącznik nr 3 do niniejszego protokołu.


Dyskusja


Przewodniczący Rady Gminy jako pierwszy zwrócił uwagę na straty wody wykazane w procentach, które są dość wysokie bo wynoszą ponad 10 % . Dodał, że jego najbardziej szokują wskaźniki w Kołatniku gdzie jest prawie 30% i Wiesiółce – 16 %. Zapytał czym to jest spowodowane ?


Kierownik referatu wodno-ściekowego Tadeusz Wenio odpowiadając na pytanie poinformował, że straty w tej wysokości są uwarunkowane różnymi czynnikami . Te straty podawane w metrach sześciennych to są straty , które nie są ujęte w pozycji „pozostałe zużycie wody” . W Kołatniku na tą wysokość strat składa się przede wszystkim tegoroczne zakończenie budowy sieci wodociągowej do Pluskoty i płukanie tej nowej sieci w celu uzyskania pozytywnych wyników jakości wody. Na ten cel zużyto 910 m3 na wartość ponad 2 tys. zł. W Wiesiółce Pani Sorgowicka , która jest prywatnym dostawcą wody wystawiła fakturę za wodę od miesiąca listopada do czerwca i są dwa miesiące więcej , bo my sprzedaż rozliczamy za 6 miesięcy. Dlatego wykazane zostały takie straty. W innych wsiach np. Prusinowo, Prusinówko , o tym już mówiliśmy wcześniej, są to głównie straty technologiczne już po odjęciu sprzedaży . Są też liche , awaryjne wodociągi , ubytki nie ewidencjonowane gdzie my nie mamy możliwości rozeznania, również budowa sieci wodociągowej do Prusinowa i Prusinówka . W niektórych wypadkach gdzie straty wynoszą w granicach do 10 % to są jak gdyby straty troszkę nadnormatywne . Średnia granica strat osiąganych przez przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne w kraju waha się od 8 % do 10 %, a więc my mamy średnią krajową. Wynikowo to półrocze jest gorsze od analogicznego okresu rozliczeniowego roku ubiegłego.


Przewodniczący Rady Gminy zapytał co to za ścieki technologiczne wykazane na oczyszczalni ścieków w Szwecji ?


Kierownik Tadeusz Wenio odpowiedział, że w zapisie „świetlice, cmentarze , boiska zdroje uliczne i itp.” mieści się także oczyszczalnia ścieków w Szwecji gdzie ścieki dowożone z zewnątrz są rozcieńczane wodą. Ta woda jest wykazana jako zużyta do celów technologicznych.


Radna Aldona Piaskowska zgłosiła, że we wsi Kłębowiec jedna ze studzienek kanalizacyjnych regularnie wyrzuca wodę .


Kierownik Tadeusz Wenio odpowiedział, że przypuszczalnie w tym miejscu sieć kanalizacyjna ma jakieś wewnętrzne uszkodzenie co powoduje czasowe zatykanie . Coś tam się blokuje i musimy to sprawdzić. W tej sprawie jesteśmy już umówieni z firmą , która robi przeglądy kamerą specjalnie do tego celu przystosowaną.


Wójt Gminy powiedział, że najnowsza sieć od Karsiboru do Wałcza przez Kłębowiec, jeżeli chodzi o kanalizację, jest różnica między zużyciem wody i ścieków ponad 2000 m3 . Prawdopodobnie ktoś bierze wodę „na lewo” i w tym zakresie coś trzeba zrobić, bo to jest dla gminy duża strata. ???





Kierownik Tadeusz Wenio powiedział, że ta sprawa wymaga budowy podliczników i my się do tego przymierzamy. Cały czas próbujemy porównywać zużycie wody do ilości ścieków i od nowego roku chcemy zamontować urządzenia pomiarowe na wszystkich sieciach wewnętrznych czyli odgałęzieniach od magistrali i jeden wodomierz główny, który zawsze będzie na hydroforni . Wejdziemy w monitoring czyli bardzo dokładne wyliczenie zwłaszcza , że te wodomierze nie mają możliwości przekłamywania . Chcemy również opomiarować ile faktycznie zużywa się wody technologicznej , bo na dzień dzisiejszy mamy opracowaną koncepcję, jakiej wielkości wody technologiczne będą potrzebne na uzyskanie dobrych wyników jakości wody. W tym roku lato było bardzo gorące i kiedy służby sanitarne stwierdzają, że w wodzie są bakterie , to dla przepłukania wodociągu idą duże ilości wody. Nie patrzymy wówczas ile tej wody wylewamy , bo chodzi przede wszystkim o przepłukanie sieci i to są straty , na które nie mamy wpływu. Nasilimy kontrole przyłączy kanalizacyjnych, bo spotykamy się z takimi sytuacjami, że wszystkie większe kałuże w czasie nasilonych opadów deszczu są odprowadzane do sieci kanalizacyjnej. Tu jest trochę niska świadomość ludzi i to musimy bardziej kontrolować.


Na tym dyskusja się zakończyła i Przewodniczący obrad zamknął punkt 3 sesji.


Pkt.4. Działalność samorządów wiejskich i wykorzystanie funduszy sołeckich za

I półrocze 2010r.


Przewodniczący obrad stwierdził, że półroczną informację z wykorzystania funduszy sołeckich

radni otrzymali wraz z materiałami na sesję.

Zapytał czy ktoś z radnych chce zgłosić jakieś uwagi lub zapytania ?

Zestawienie wydatków funduszu gminnego za I półrocze 2010r. stanowi załącznik nr 4 do protokołu.


Nikt z radnych nie zabrał głosu i wobec powyższego przewodniczący zamknął punkt 4 sesji.


Pkt.5.Informacja Wójta Gminy z pracy w okresie między sesjami .


W informacji z pracy w okresie między sesjami Wójt Gminy omówił następujące tematy :


* Był gorący okres przygotowania szkół do rozpoczęcia nowego roku szkolnego i trzeba powiedzieć , że wszystko się udało i szkoły rozpoczęły pracę od 1 września bez problemów.

* Przeprowadzony został przegląd dróg w celu ustalenia co zostało jeszcze do zrobienia do końca roku.

* Ponownie wypłynęła sprawa dotycząca elektrowni wiatrowych , bo pojawił się drugi przedsiębiorca , który chce w Chwiramie , Strącznie i Dzikowie budować elektrownie o mocy do 100 megawatów. Rozpoczęły się poważne rozmowy i za dwa tygodnie ta firma ma złożyć konkretną ofertę. Cały czas trwają też rozmowy jeżeli chodzi o tereny w stronę gminy Szydłowo (Witankowo, Różewo) z firmą Megawat , gdzie już podjęliśmy ostateczną decyzję , że trzeba ogłosić przetarg na przygotowanie dokumentacji . Dlatego w uchwale o zmianach do budżetu ten wydatek już jest zapisany o czym mówiłem na początku sesji , bo bez zabezpieczenia środków w budżecie nie możemy ogłosić przetargu.

* Przygotowujemy się mocno do przygotowania budżetu na rok 2011, a ponieważ są inne formy , które nas będą obowiązywały musimy całkiem inaczej do tego budżetu podejść. Tu jest prośba żeby najpóźniej do 15 października złożyć wnioski do realizacji na rok przyszły.

* Analizujemy wszystkie sprawy związane z przetargami , bo niektórymi sprawami jesteśmy zagrożeni , bo od kilku miesięcy zwodzą nas niektórzy wykonawcy jeżeli chodzi o kanalizację i odwodnienia. Między innymi chodzi o Golce i Chwiram , gdzie ma być to wszystko przekładane .

* Bardzo mocno naciskaliśmy na projektanta , który robi dokumentacje na drogi i na dzień dzisiejszy mamy ogłoszonych pięć przetargów . Brzezinki są robione , a zostało jeszcze Dobino, Glinki , Różewo i Rudki. „Pol-Dróg” podjął się wykonać to do końca października br.

* Cały czas są problemy jeżeli chodzi o ostateczny odbiór szkoły w Karsiborze, a dopóki to nie nastąpi szkoła w tych nowych klasach nie może funkcjonować.

* Przygotowujemy nowe dokumentacje związane z modernizacją świetlic oraz na kanalizacje . Przygotujemy również nową koncepcję związaną z zagospodarowywaniem osadów , bo jest to bardzo duży problem.

* W przyszłym budżecie chcemy zwiększyć fundusz sołecki o 2 zł na jednego mieszkańca czyli do kwoty 14 zł.

* Analizujemy sprawę dofinansowania organizacji pozarządowych i wyciągamy wnioski z roku bieżącego. Musimy do tego tematu podejść nieco inaczej i opracować takie zabezpieczenia żeby nie było takich problemów jak były w tym roku.



* Generalnie jeżeli chodzi o zadania inwestycyjne ujęte w budżecie na ten rok to w 100 % może się nie uda, ale w 90 % powinniśmy je wykonać. Może być problem jedynie z wybudowaniem wodociągu w Zdbicach.


W dalszej wypowiedzi Wójt Gminy odpowiedział na pytania zgłoszone na początku sesji:


- Lampy uliczne – jesteśmy na ostatnim zakręcie i w październiku to co było ustalane będziemy chcieli zrobić. Czekamy tylko na pozwolenia , bo chętnych wykonawców już mamy. Te pieniądze, które są zaplanowane na pewno będą w całości wydatkowane. Również tą lampę w Dobrogoszczy też chcemy postawić, choć trzeba powiedzieć , że tyle co włożyliśmy w inwestycje w okolicach wsi Karsibór to stanowi 0 około 40 % wszystkich inwestycji , ale taka była potrzeba.


-Oczyszczalnie przydomowe – do końca października podejmiemy decyzję. Czekamy na stanowisko Regionalnej Izby Obrachunkowej , a jeżeli takiego rozwiązania nie będzie mamy swój pomysł , o którym na razie nie chcę mówić. Są na to środki , leży ponad 20 podań i będziemy chcieli załatwić je pozytywnie.


-Płytki chodnikowe dla wsi Szwecja – porozmawiamy z wykonawcą i spróbujemy to załatwić , choć podobno większość tych płytek jest połamana. Zobaczymy co się da zrobić w tym temacie.


W podsumowaniu Wójt Gminy powiedział, że chce to co obiecywał w tym roku zrealizować . Ze środkami nie ma problemu , a jak będzie dalej trudno powiedzieć , bo dużo podatków i czynszów zostało przełożonych do października i listopada, a nawet do grudnia. Ale jest też taka sytuacja , że przy wypłatach akcyzy za paliwo rolnicy od razu regulują swoje zobowiązania. Generalnie będziemy chcieli wszystkie zaplanowane zadania wykonać żeby ludzie nie mówili , że było dużo obiecane , a nie zostało zrobione.


Zastępca Wójta Gminy Janusz Bartczak poinformował radnych, że bardzo mocno się uaktywniają obszary „Natura 2000”. Wczoraj odbyło się spotkanie w Rejonowej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile , gdzie nie informując nas przyrodnicy opracowali plan ochrony terenu Puszcza nad Gwdą . Jest to teren, który dotyczy wielkopolski ale wchodzi też na naszą gminę. Plan ten ma bardzo mocne obostrzenia. Pół roku temu dyskutowaliśmy, że Sejmik wprowadził obostrzenia mówiąc, że 100 m od cieków wodnych nie można było budować. Natomiast przyrodnicy zaproponowali taki zapis, że 200 m od cieków i jezior i 200 m od ściany lasów nie można nic budować. W takim układzie Głowaczewa i Czechynia nie ma jako miejscowości , bo w tych wsiach nic nowego się nie wybuduje dlatego , że trzeba chronić np. kanię rudą. Tutaj poszedł bardzo mocny protest z naszej strony . W ostatniej chwili zdążyliśmy ten protest do RDOŚ w Poznaniu złożyć. Jak na razie te zapisy nam nie grożą na części zachodniopomorskiej, ale musimy bardzo śpieszyć się z planami zagospodarowania przestrzennego i również nad wiatrakami, bo jeżeli chodzi o wiatraki to zapisy z wielkopolski już nas dotyczą. Od granicy ostoi puszczy nad Gwdą robi się pas ochronny szerokości 3 km, gdzie nie można postawić ferm wiatrowych. Tworząc ten zapis oni wchodzą na 3 km wgłąb zachodniopomorskiego i wcale nas o tym nie informują. Nam specjalnie to nie zagraża , ale już burmistrz Jastrowia ma problem.

Drugi zapis , który nas dotyczy bezpośrednio , zabrania w odległości 5 km od granicy ostoi lokalizowania ferm norek amerykańskich , chociaż ten zapis jest mniej ważny . Jednak problem jest w tym, że wprowadza się jakieś zapisy i wchodzi się z tymi zapisami na nasz teren i nas się o tym nie informuje, a my przecież mamy jakieś plany zagospodarowania terenu.

Jest jeden niebezpieczny zapis , który może będzie nas dotyczył to jest to żeby nie zmieniać przeznaczenia użytków zielonych należących do Skarbu Państwa. Chodzi o to żeby tego ani nie zalesiać, ani nie zabudowywać , ani nie przeznaczać na grunty rolne. Ten zapis jest śmieszny , bo może być sytuacja, że będzie użytek zielony Skarbu Państwa , a zaraz obok użytek zielony osoby prywatnej i tam już ten zakaz nie obowiązuje. Czyli tak : na gruncie Skarbu Państwa będzie oddziaływanie na rzadkie gatunki ptaków, a na gruncie prywatnym już nie ?

Na tym spotkaniu byli dowódczy poligonu w Nadarzycach , bo przyrodnicy sobie wymyślili żeby śmigłowce i samoloty latały na poziomie minimum 500 m , a jest to jedyny poligon w Polsce gdzie się robi naloty na poziomie 50 m . Tam występuje stanowisko bielika , któremu akurat te samoloty nie przeszkadzają , bo nawet piloci robią im zdjęcia z góry. Chroniąc ptaki ekolodzy mocno uderzają w lasy, w gminy, które mają swoją gospodarkę przestrzenną , w fermy wiatrowe i w wojsko.

Jeśli zaś chodzi o lampy solarne to jest złożony wniosek i jesteśmy po etapie pierwszych poprawek . Czekamy na drugie poprawki , bo zawsze są dwa etapy poprawek . Natomiast gdzie będą one zlokalizowane poinformuję radnych na najbliższej komisji albo przekażę taki wykaz do biura rady.

Trzeba też wspomnieć o placach zabaw, które jeszcze nie zostały odebrane. Wykonawca podchodzi do tematu bardzo frywolnie , bo na niektórych placach już brakuje sztachet w ogrodzeniu. W Szwecji jest już popsuta karuzela , a to ciągle jest plac budowy za który odpowiada wykonawca. Jest tu jedno niebezpieczeństwo , że jeszcze nie było odbioru , a już trzeba wchodzić z remontem. W takiej formie na pewno tego nie odbierzemy, a termin mija 31 października br.


Radny Florian Guzowski powiedział , że wszyscy przyrodnicy i ekolodzy działają w urojonym świecie, bo w XXI wieku gdzie mamy kanalizacje , sortowanie śmieci i dbamy o ochronę środowiska jest paradoksem narzucanie takich obostrzeń. Przecież przy dobrze zaprojektowanym obiekcie temu środowisku nic się nie stanie . Paradoksem jest to, że w Poznaniu nad samym brzegiem Warty buduje się apartamentowce , gdzie prawie z okna można łowić ryby i tam nikomu to nie przeszkadza, natomiast nam wiąże się ręce żebyśmy nie mogli się rozwijać.


Radna Barbara Bukwald-Fryca poinformowała radnych, że w ostatnich dniach była na 3-dniowym szkoleniu działaczy LZS-ów , gdzie była mowa o tym, że od października br. wchodzi nowa ustawa o sporcie , która likwiduje dwie inne ustawy oraz 28 rozporządzeń. Okazuje się, że według nowych przepisów dotowanie organizacji pozarządowych bardzo się skomplikuje. Gminy będą mogły dotować tylko te organizacje , które nie są organizacjami pożytku publicznego . Nie uchyla się tylko ustawy o imprezach masowych . Teraz musimy czekać na rozporządzenia wykonawcze do tej ustawy , a to może potrwać nawet pół roku i nie wiadomo jak to wszystko będzie się miało do budżetu przyszłego roku.


Wójt Gminy zaproponował aby w związku z działaniami tych ekologów Komisja Ochrony Środowiska (…) wystąpiła z wnioskiem o zmniejszenie tej strefy ochronnej , bo mamy dużo pięknych terenów pod zabudowę nad jeziorami . Musimy walczyć żaby nam dali jakieś ustępstwa od tych zapisów. Przecież skoro jest stara linia zabudowy blisko wody , to dlaczego nie można tworzyć nowej ?


W tym miejscu punkt 5 sesji został zakończony.


Pkt.6. Podjęcie uchwał:


1) projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie gminy na rok 2010- uwag do chwały nie zgłoszono.


Przewodniczący obrad odczytał projekt uchwały i poddał ją pod głosowanie :

-obecnych - 12 radnych

-za - 12 głosów


Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer LIV/297/10

Uchwała stanowi załącznik nr 5 do protokołu.


2) projekt uchwały w sprawie wystąpienia o zmianę urzędowej nazwy miejscowości Lipie - uwag do chwały nie zgłoszono.


Przewodniczący obrad odczytał projekt uchwały i poddał ją pod głosowanie :

-obecnych - 12 radnych

-za - 12 głosów


Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer LIV/298/10

Uchwała stanowi załącznik nr 6 do protokołu.

3) projekt uchwały w sprawie wystąpienia o zmianę urzędowej nazwy miejscowości Nagórze - uwag do chwały nie zgłoszono.


Przewodniczący obrad odczytał projekt uchwały i poddał ją pod głosowanie :

-obecnych - 12 radnych

-za - 12 głosów


Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer LIV/299/10

Uchwała stanowi załącznik nr 7 do protokołu.




4) projekt uchwały w sprawie wystąpienia o zmianę urzędowej nazwy miejscowości Głowaczewo - uwag do chwały nie zgłoszono.


Przewodniczący obrad odczytał projekt uchwały i poddał ją pod głosowanie :

-obecnych - 12 radnych

-za - 12 głosów


Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer LIV/300/10

Uchwała stanowi załącznik nr 8 do protokołu.


5) projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości w drodze przetargowej - uwag do chwały nie zgłoszono.


Przewodniczący obrad odczytał projekt uchwały i poddał ją pod głosowanie :

-obecnych - 12 radnych

-za - 12 głosów


Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer LIV/301/10

Uchwała stanowi załącznik nr 9 do protokołu.


6) projekt uchwały w sprawie inkasa podatków: rolnego, leśnego, od nieruchomości i opłaty targowej - uwag do chwały nie zgłoszono.


Przewodniczący obrad odczytał projekt uchwały i poddał ją pod głosowanie :

-obecnych - 12 radnych

-za - 12 głosów


Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer LIV/302/10

Uchwała stanowi załącznik nr 10 do protokołu.


7) projekt uchwały w sprawie opłat za świadczenia przedszkoli i punktów przedszkolnych prowadzonych przez gminę Wałcz,


Sekretarz Gminy powiedziała, że uchwała została wywołana w związku z obowiązującymi na dzień dzisiejszy przepisami prawa . W następstwie doniesień rodziców do prokuratora , które miały miejsce na terenie kraju , iż gmina nie może pobierać stałych opłat za wyżywienie dzieci w przedszkolu nastąpiła zmiana przepisów mówiąca o tym, że opłata za wyżywienie będzie ustalana zgodnie z kalkulacją żywieniową sporządzoną przez dyrektora danej szkoły. W związku z powyższym w nowej uchwale została uporządkowana sprawa opłat za wyżywienie oraz zapis dotyczący nazwy i liczby przedszkoli na terenie gminy. Umieszczony jest także zapis odnośnie terminu wnoszenia opłat za przedszkole , który ustalony został na 15-go każdego miesiąca. W nowej uchwale znalazł się także ustęp dotyczący pomniejszenia opłaty w przypadku nieobecności dziecka w przedszkolu . Rodzice będą podpisywali umowy z dyrektorami szkół , w których będą określone wszystkie kwestie dotyczące pobytu dziecka w przedszkolu i opłat za ten pobyt.


Radny Dariusz Szałowiński zapytał ile szacunkowo będzie wynosiła dzienna stawka żywieniowa i jaką kwotą miesięczną zamknie się opłata za przedszkole za jedno dziecko ?


Sekretarz Gminy odpowiedziała, że w tej chwili nie jest w stanie dokładnie określić wysokości tych kwot, ale na najbliższej komisji czy sesji taka informacja zostanie radnym przekazana.


Wójt Gminy powiedział, że wstępnie po rozmowach z dyrektorami okazuje się, że średnia dzienna stawka żywieniowa na jedno dziecko będzie w granicach od 4 zł do 5 zł. Dzienny pobyt dziecka w 9-godzinnym przedszkolu nie powinien przekroczyć 10 zł . Dla porównania w mieście Wałcz dzienny pobyt dziecka wynosi obecnie 13 zł. Jak to ostatecznie wyjdzie będzie zależało od kalkulacji zrobionych przez dyrektorów szkół, ale na pewno będziemy szli w kierunku ujednolicenia tych opłat, choć na pewno inaczej to wyjdzie w szkole w Strącznie gdzie jest stołówka , a inaczej w Karsiborze i Różewie gdzie stołówki nie ma i wyżywienie dzieci jest oparte na cateringu.


Uwag do chwały nie zgłoszono.


Przewodniczący obrad odczytał projekt uchwały i poddał ją pod głosowanie :

-obecnych - 12 radnych

-za - 12 głosów


Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer LIV/303/10

Uchwała stanowi załącznik nr 11 do protokołu.




Pkt.7. Odpowiedzi na wnioski i zapytania radnych, informacje , komunikaty.



Przewodniczący obrad odczytał zaproszenie Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej skierowane do wszystkich Pań z Rady Gminy na Ogólnopolską Konferencję Kobiet pt. „Panowie , przesuńcie się ! My tu też jesteśmy”.

Wójt Gminy poinformował, że zamierza startować ponownie na stanowisko Wójta Gminy i w tym celu został utworzony komitet wyborczy , który może też zgłaszać kandydatów na radnych. Wobec powyższego zaprasza zainteresowanych radnych o zgłaszanie się , jeżeli oczywiście chcą startować w nadchodzących wyborach . Chętnych jest wielu , ale w pierwszej kolejności propozycje będą złożone radnym, z którymi współpracowaliśmy przez ostatnie 4 lata.


Zastępca Wójta Gminy poinformował, że są jeszcze nabory wniosków w dwóch działaniach tj. :

  1. Mikro przedsiębiorstwa,

  2. Różnicowanie w kierunku działalności nie rolniczej ,


Zostały jeszcze wolne kwoty na te działania na rok bieżący, średnio po około 100 tys. zł.

Jest zatem prośba aby tą informację rozpropagować ponieważ na przełomie listopada i grudnia br. Fundacja „Lider Wałecki” będzie prowadziła nabór wniosków na te działania. Będą wprawdzie ogłoszenia w prasie , ale ponieważ w naszym imieniu robi to Urząd Marszałkowski , te ogłoszenia będą w Kurierze Szczecińskim , który na naszym terenie jest raczej mało czytany. Dlatego prosimy aby tą informację w terenie rozpowszechnić.


Wójt Gminy poinformował, że jest na ostatnim etapie porozumienia się z Panem Markiem Michalskim przedsiębiorcą z Chwiramu , na temat oddania dla gminy działki pod budowę ścieżki dla pieszych z Plebanki do Chwiramu.

Drugi temat , który próbujemy załatwić to sprawa dróg na osiedlu w Gostomi. Drogi te komornik wraz z innymi działkami sprzedał prywatnej osobie i w tej sprawie 11 października br. odbędzie się zebranie we wsi Gostomia . Chodzi o to, że mieszkańcy zbierają składki na budowę chodników przed blokami natomiast właściciel drogi chce je sprzedać dla gminy , ale za bardzo dużą kwotę , bo około 400 tys. zł. Na tak duży wydatek gminę nie będzie stać, ale chcemy wyjaśnić mieszkańcom, że winę za taki stan rzeczy ponosi ktoś inny a nie gmina. Gmina nigdy nie była właścicielem tej nieruchomości i nie brała udziału w tej transakcji. Mieszkańcy muszą również wiedzieć , że obecny właściciel nie może zamknąć tych dróg , ale nikt nie będzie budował chodników na prywatnym gruncie. Tam była kiedyś spółdzielnia mieszkaniowa i to ona przegapiła całą sprawę pozwalając na sprzedaż dróg , które powinny być ogólnodostępne . Te wszystkie sprawy będziemy chcieli na zebraniu wiejskim wyjaśnić mieszkańcom.


Na tym punkt 7 sesji został zakończony.


Ad.8.Zakończenie sesji.


O godzinie 17,30 Przewodniczący Rady Gminy stwierdził, że porządek obrad został wyczerpany. Podziękował wszystkim za przybycie i zamknął 54-cią sesję Rady Gminy w Wałczu.






 
informacje udostępnił:Rafał Falkowski
informacje wytworzył:Lucyna Brożek
data udostępnienia: 2011-01-13 14:22:38
ostatnia modyfikacja: Rafał Falkowski 2011-01-13 14:22:38 »
drukuj wyślij link  

 
. .
BIP - liczba wejść: 159918