Gmina Wałcz
78-600 Wałcz ul. Dąbrowskiego 8
  
     szukaj
strona główna | redakcja | rejestr zmian | statystyka | pomoc | administracja  
Biuletyn Informacji Publicznej
   
   
Protokoły z sesji Rady Gminy:
Protokół nr VI / 2011 z sesji Rady Gminy Wałcz odbytej w dniu 31 marca 2011 r.

Protokół nr VI / 2011  

z sesji Rady Gminy Wałcz odbytej w dniu 31 marca 2011 r. 

 

Sesja odbyła się w sali narad Urzędu Gminy w Wałczu ul. Dąbrowskiego 8 i trwała w godzinach od 15,oo do 18,15

Obrady prowadził Przewodniczący Rady Gminy – Dariusz Szałowiński.

Protokółowała – Lucyna Brożek inspektor ds. obsługi rady gminy.

 

W posiedzeniu udział wzięli :

-Panie i Panowie  radni  - według załączonej listy obecności  (załącznik nr 1 do

 niniejszego protokołu),

-Wójtowie Gminy wraz podległymi pracownikami Urzędu - według załączonej listy 

 obecności  (załącznik  nr 2 do niniejszego protokołu) ,

-Nadleśniczy  Nadleśnictwa Wałcz Tomasz Partyka,

-Nadleśniczy  Nadleśnictwa Tuczno Tomasz Kostrzewski ,

-Nadleśniczy  Nadleśnictwa Płytnica Paweł Kałużyński,

-przedstawiciele mediów.

 

Pkt.1.Sprawy organizacyjne :

 

a) otwarcie sesji i stwierdzenie quorum ,

 

Otwierając obrady Przewodniczący Rady Gminy przywitał wszystkich radnych , przedstawicieli gminy oraz zaproszonych gości .

Następnie stwierdził  że na sali obecnych jest 13 radnych , co przy 15 osobowym składzie Rady stanowi quorum do prowadzenia prawomocnych obrad i podejmowania uchwał. 

Nieobecni radni:

– Sylwia Walczak,

- Krzysztof Wieczorek  (radni przybyli na salę w trakcie trwania obrad).

 

b) przyjęcie porządku obrad ,

Przewodniczący Rady Gminy zaproponował wprowadzenie zmian w punkcie 7 porządku obrad polegających na :

-wykreśleniu projektu uchwały w sprawie poręczenia dla Stowarzyszenia „Lider

 Wałecki”

-dopisania projektów dwóch uchwał:

  1) w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Wałeckiemu,

  2) w sprawie udzielenia pomocy finansowej  Powiatowi  Koszalińskiemu .

 

Przewodniczący zapytał czy są jakieś inne uwagi lub wnioski do porządku obrad ? 

 

Radny Robert Gąsiorowski zgłosił wniosek o wykreślenie z porządku obrad projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości w drodze przetargu we wsi Strączno. Radny powiedział, że wniosek ten składa z uwagi na fakt, że są osoby zainteresowane dzierżawą tego obiektu.

 

Przewodniczący Rady Gminy zarządził głosowanie . W głosowaniu jawnym porządek obrad wraz ze zgłoszonymi poprawkami został przyjęty jednogłośnie w następującym brzmieniu:

 

1.Sprawy organizacyjne :

   a) otwarcie sesji i stwierdzenie quorum,

   b) zatwierdzenie porządku obrad,

   c) przyjęcie protokołu z poprzedniej sesji.

2.Wnioski i zapytania radnych.

3.Współpraca między Nadleśnictwami a Gminą Wałcz.

4.Sprawozdanie z działalności Stowarzyszenia Gminne Zrzeszenie LZS za rok 2010.

5.Sprawozdanie z działalności referatu wodno-ściekowego za rok 2010.

6.Informacja Wójta Gminy z pracy w okresie między sesjami.

7.Głosowanie nad projektami uchwał:

1) w sprawie zatwierdzenia taryf za sprzedaż wody oraz za oczyszczanie nieczystości

      płynnych na terenie gminy Wałcz na rok 2011,

2) w sprawie zmiany uchwały nr XX/106/08 Rady Gminy w Wałczu z dnia 27 marca   2008r. w  sprawie zasad korzystania ze stołówek szkolnych oraz odpłatności za  posiłki  podawane w tych stołówkach , dla których organem prowadzącym jest Gmina  Wałcz,

3) w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości w drodze przetargowej , 

4) w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości w drodze przetargowej,

5) w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Wałeckiemu.

6) w sprawie nie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w budżecie gminy,

7) w sprawie zmian w budżecie gminy na rok 2011,

8) w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Koszalińskiemu.

 

8. Odpowiedzi na wnioski i zapytania radnych, informacje , komunikaty.

9. Zakończenie sesji.

 

c) przyjęcie protokołu z poprzedniej sesji.

 

Przewodniczący Rady Gminy Dariusz Szałowiński stwierdził, że protokół z poprzedniej sesji jest wyłożony do wglądu na sali i był dostępny w biurze Rady Gminy. Zapytał czy są uwagi do treści protokołu. Uwag nie zgłoszono. Protokoły z V sesji Rady Gminy w Wałczu odbytej w dniu 24 lutego 2011r. został przyjęty jednogłośnie bez odczytywania. Głosowało 13  radnych.

 

Pkt.2.Wnioski i zapytania radnych.

 

Radna Teresa Tunkiewicz poruszyła sprawę statutu gminy. Stwierdziła, że w ustawie o samorządzie gminnym kilka artykułów zostało skreślonych i być może, one dotyczą również statutu gminy. Uważam, że są niektóre ustawy czy artykuły martwe , które należy wykreślić i opracować nowy statut. Następna sprawa – dostałam sygnał z Wiesiółki, nie wiem  kto obcinał gałęzie drzew, w każdym razie grubsze gałęzie zabrano a te drobne pozostawiono na poboczu drogi . Zagraża to bezpieczeństwu osób chodzących poboczem, bo  droga jest wąska i samochody z trudem się mijają .

 

Wójt Gminy zapytał o jakie konkretnie paragrafy chodzi w statucie gminy i o którą drogę do Wiesiółki ?

 

Radna Teresa Tunkiewicz odpowiedziała , że gałęzie leżą przy drodze wojewódzkiej natomiast jeśli chodzi o statut to uważa, że należałoby ten temat omówić na posiedzeniach komisji.

Następnie radna powiedziała, że Pani sołtys wsi Wałcz Drugi,  na zebraniu wiejskim poinformowała mieszkańców , że w Urzędzie Gminy zagubione zostały dokumenty dotyczące budowy w Wałczu Drugim placu zabaw dla dzieci. Pan Wójt był na zebraniu wie o co chodzi i miał tą sprawę wyjaśnić , czy coś na ten temat wiadomo ?

Ostatnie pytanie – czy ktoś z referatu gospodarki wodno-ściekowej był żeby ustalić skąd wypływa gorąca woda do studzienki melioracyjnej znajdującej się blisko oczyszczalni ? To trzeba sprawdzić.

 

Radny Jan Kurowski powiedział, że na ostatniej sesji była mowa, że pojawiła się na rynku firma „Turan” , która sprzedaje energię elektryczną o 23%  taniej niż  Spółka „Enea” . Zapytał jak można się z tą firmą jakoś skontaktować i czy zwykli obywatele będą mogli zakupić dostawy tej tańszej energii ?

Drugie pytanie do radnego Rady Powiatu : czy odbył się przetarg na remont dróg powiatowych ? Jaka firma wygrała przetarg ? Czy jest jakiś plan pracy w jakiej kolejności, które drogi powiatowe będą robione ?  Na ostatniej sesji były obietnice , że taki plan otrzymamy, ale do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy. Mam taki apel żeby komisja, która się zajmuje w powiecie drogami przejechała się po terenie i miała szeroko otwarte oczy. Od strony Dobina w kierunku Różewa nie można wyjechać bezpiecznie , bo pełno jest chaszczy przy drodze , które zasłaniają widoczność. Trzeba to powycinać , a takich przypadków jest dużo więcej. Nalegam aby jak najszybciej to usunąć, bo tu nic się nie robi. Drogi powiatowe jeżeli będą nadal robione takim sposobem jak dotychczas, to są pieniądze wyrzucone w błoto i takich remontów lepiej nie robić wcale.

 

Na salę wszedł radny Krzysztof Wieczorek . Stan radnych 14.

 

Wiceprzewodniczący Rady Gminy Florian Guzowski zgłosił trzy sprawy :

1.Zwrócił uwagę, że nie cała korespondencja , która jest kierowana do Urzędu  Gminy ,

   odpowiedzi na tą korespondencję nie są w terminie ustawowym odsyłane tym zgłaszającym. Trzeba zwrócić na to uwagę, a jeżeli jest sprawa wymagająca dłuższego    rozpatrzenia, czy wyjazdu w teren, to żeby pismo wyszło w terminie ustawowym powiadamiające, że o sposobie załatwienia sprawy zainteresowany zostanie   poinformowany w późniejszym terminie, ale żeby ta odpowiedź do petenta dotarła.

   Chodzi o to żeby nie mówiono, że gmina opieszale  załatwia korespondencję.

2.Korespondencja , która przychodzi do mieszkańców Szwecji jest z kodem pocztowym  Wałcza , a  Szwecja ma swój kod 78-611, ten kod jest również na dowodach osobistych .

   Prosiłbym żeby to poprawić, bo uważam , że gmina powinna stosować właściwy kod  pocztowy.

3.Pojemnik na tworzywa sztuczne w Szwecji przy ul. Tartacznej od wielu miesięcy nie  ma pokrywy. Pracownicy „Altvatera”, którzy ten pojemnik opróżniali urwali pokrywę  i nie ma jej do dziś. Kilkakrotnie to zgłaszałem i nie ma efektu. Przy większym wietrze  butelki z pojemnika fruwają po całej ulicy.

 

Radna Agnieszka Cybulska powiedziała, że w sprawie śmieci na taką propozycję , aby na następną sesję zaprosić przedstawiciela firmy „Altvater, żeby mógł z radnymi porozmawiać na temat wywozu nieczystości i segregacji śmieci. Chcę zwrócić uwagę na to, że pracownicy „Altvatera” nie zabierają worów plastikowych postawionych przy śmietnikach . Chciałabym wiedzieć czy oni nie mają takiego obowiązku i czy śmieci spakowane w worek nie muszą odbierać ? Mamy kilku nowych radnych , a problem śmieci jest problemem zawsze aktualnym i można byłoby na następną sesję zaprosić przedstawiciela tej firmy.

 

Radny Jan Uran zapytał czy w gminie coś wiadomo odnośnie stawiania tablic informacyjnych, bo w Gostomi o godz. 22,oo były stawiane tablice informacyjne i to na działce gminnej. Czy gmina coś o tym wie ? Drugie pytanie czy są czynione jakieś prace odnośnie inwestycji w Łąkach ?

 

Przewodniczący Rady Gminy Dariusz Szałowiński zapytał Przewodniczącą Komisji Oświaty (…) czy komisja zapoznała się z problemem KGW w Lubnie , czy radni byli tam na miejscu i obejrzeli jak to wygląda i czy jesteście w stanie udzielić odpowiedzi ? Termin był określony do 15 marca br.

 

 

Drugie pytanie do Pana Wójta chodzi o tą dokumentację, bo teraz na wielu zebraniach wiejskich ludzie mówią, że nie dostają żadnych odpowiedzi na to co było zgłaszane do gminy, już nie informacji o przesunięciu terminu, ale kompletnie żadnych odpowiedzi. Chodzi o wpływ dokumentacji z wiosek . Mieszkańcy, którzy wysyłali jakiekolwiek pisma twierdzą, że nie otrzymują odpowiedzi, to o czym mówił radny Florian Guzowski nie mówiąc już o terminach.

 

Więcej pytań nie zgłoszono i na tym punkt 2 sesji został zamknięty.

 

Pkt. 3.Współpraca między Nadleśnictwami a Gminą Wałcz.

 

Na prośbę Przewodniczącego Rady Gminy jako pierwszy głos zabrał Nadleśniczy Nadleśnictwa Wałcz Tomasz Partyka. Na wstępie powiedział, że Nadleśnictwo Wałcz prawie w całości leży na terenie gminy Wałcz, a częściowo na terenie gminy Jastrowie czyli województwa wielkopolskiego. Następnie powiedział, że chciałby podziękować wszystkim tym , którzy czynnie uczestniczyli i działali  w temacie obrony lasów przed wchłonięciem ich do sfery budżetowej. Dla tych , którzy nie są zorientowani trzeba wyjaśnić, że lasy nie są i nigdy nie były w budżecie i żadnych środków budżetowych lasy nie biorą. Lasy finansują się tylko z własnych przychodów. Jeśli chodzi o współpracę z samorządami to trudno sobie wyobrazić, żeby jej nie było , bo lasy leżą na terenie gminy i jest to obszar ponad 15,5 tysiąca hektarów. Problemami, które nurtują leśników od wielu lat i coraz bardziej się uwypuklają są śmieci na terenach leśnych i automatycznie na terenach gminny, bo to jest ze sobą ściśle związane. Nadleśnictwo Wałcz wydaje przeszło 150 tys. zł. rocznie na oczyszczanie terenów leśnych ze śmieci. Głównie są to tereny granicy lasów z innymi terenami. Najwięcej tych śmieci jest wzdłuż dróg bez wyjątku czy są to drogi gminne, powiatowe czy wojewódzkie. Oprócz tego śmieci są wwożone do lasu i są to zwłaszcza śmieci wielkogabarytowe typu pralki, lodówki, opony, a nawet azbesty . Wystąpiłem w ubiegłym tygodniu do gminy w formie pisemnej z propozycją współpracy w tym zakresie. Propozycja jest taka, że Nadleśnictwo podejmuje się zbierania śmieci wzdłuż wszystkich dróg i szlaków turystycznych do worków i zwożenia ich w jedno miejsce  i prosi o rozpatrzenie możliwości partycypowania gminy w kosztach wywozu tych śmieci na wysypisko. Nadleśnictwo nie dość, że zbiera śmieci to jeszcze ponosi koszty ich utylizacji, a to naprawdę nie są nasze śmieci, to są śmieci naszego społeczeństwa, głównie okolicznych mieszkańców, ale także osób przejeżdżających przez nasze tereny i pseudoturystów. Jeżeli gmina widziałaby jakieś możliwości partycypacji w kosztach bylibyśmy bardzo zobowiązani. Jeżeli chodzi o drogi krajowe to Nadleśnictwo ma spisane porozumienie z zarządcą tych dróg , że będzie partycypacja w kosztach. Jeśli chodzi o inne sprawy to oczekuję pytań od Państwa radnych, jesteśmy otwarci na współpracę z gminą i otwarci na propozycje.

 

Radny Jan Kurowski powiedział, że pomysł Pana Nadleśniczego jest bardzo dobry jeżeli chodzi o wspólne usuwanie śmieci z lasów i poboczy dróg. Trzeba się nad tym zastanowić ale przy okazji  ustalić czy gmina miałaby wywozić śmieci ze wszystkich czyli dróg gminnych , powiatowych i wojewódzkich ? W dniu 24 marca br. Komisja Ochrony Środowiska (…) jeździła po terenie i zajechała do miejscowości Świniarzec , jest to droga z Lubna skręcająca w prawo do lasu i jest to droga leśna. Tam na poboczu leży dużo materiału , który trzeba ukształtować żeby ta droga jakoś wyglądała. Tam jest też przepust wodny i obojętnie jakim pojazdem ktoś się tam wybierze może dojść do tragedii . Czy Panu coś na ten temat jest wiadomo, bo to jest nie do pomyślenia żeby przepust był w takim stanie ?  Ta cała droga powinna być całkowicie zamknięta dla ruchu kołowego. Kolejna sprawa to pytanie dlaczego nie możemy dojść do porozumienia w sprawie naprawy dróg nawet dróg leśnych. Jestem radnym już piąty rok i myślę, że ta sprawa ciągnie się dłużej a chodzi np. o drogę do Papowa. Tam gmina wysypała bardzo dużo tłucznia żeby tą drogę wyprofilować i nie ma zgody, dlaczego to tak ślamazarnie idzie ? Macie piękne Nadleśnictwa , biurowce, leśniczówki , ale trzeba zadbać też i o drogi, bo to jest podstawa. Jeżeli dróg nie będzie to zginiemy. Są przewoźnicy , którzy wożą ciężarowymi samochodami drewno z lasu i robią na drogach bagno. Wydaje mi się, że Waszym obowiązkiem jest zadbać o te drogi, bo nie wszystko może zrobić gmina czy powiat.

 

Nadleśniczy Tomasz Partyka powiedział, że Pan radny ma rację, że drogi leśne są bardzo często w katastrofalnym stanie.  Nadleśnictwa bez dróg leśnych nie wyobrażają sobie w ogóle pracy . Zawłaszcza w okresie zagrożenia pożarowego mamy obowiązek do każdego miejsca dojechać. W lesie są dwie kategorie dróg , pierwsza z nich to drogi pożarowe i to są główne drogi , które muszą być bezwzględnie przejezdne minimum w okresie zagrożenia pożarowego czyli od połowy marca do końca października . Samych dróg pożarowych w Nadleśnictwie Wałcz jest ponad 250 km , natomiast dróg gospodarczych około 600 km. W latach 2006-2008 Nadleśnictwu udało się zbudować dwie drogi z Morzyc o Nakielna i z Golc do Nadarzyc, a sumie 21 km za kwotę przeszło 4 mln. zł. My musimy budować drogi  zgodnie z pewnymi wymaganiami nałożonymi przez Ministra odnośnie szerokości, wytrzymałości tych dróg, mijanek itp. i koszt budowy 1 km takiej drogi to przeszło 350 tys. zł. To są ogromne koszty. Natomiast jeśli chodzi o drogę na Świniarzec, o której mówił Pan radny muszę  sprawdzić jak to wygląda w chwili obecnej . W tej chwili jesteśmy na etapie przygotowania przetargu na remonty dróg. Dysponujemy kwotą 400 tys. zł. na remonty i mam nadzieję, że najgorsze nieprzejezdne odcinki wykonamy. Jest to jedna z priorytetowych rzeczy. Przy tej ilości dróg jest to dla Państwa niezauważalne , natomiast leśniczówek jest 11 , Nadleśnictwo jest jedno i one są zauważalne i dziękuję za uznanie, że są ładne i estetyczne, bo staramy się żeby wizerunek lasów był na odpowiednim poziomie.  Staramy się też żeby drogi były na odpowiednim poziomie , ale na pewno nie będą takie jakbyśmy wszyscy sobie tego życzyli.

 

Radny Jan Kurowski poprosił o więcej informacji na temat drogi do osady Dobrzyca Leśna . Nie wiemy czy tam ktoś mieszka , ale co roku ten mostek jest zalany wodą i nie można ani przejść piechotą , ani przejechać. Czy tam będzie coś robione ?

 

Nadleśniczy  Nadleśnictwa Płytnica Paweł Kałużyński powiedział, że jest to jego teren, ale priorytetowe są, tak jak wszędzie, drogi pożarowe i ta droga do Dobrzycy Leśnej nie jest przewidziana do remontu. Jest jednak drógi dojazd do tej osady drogą Wiesiółka-Czechyń i ta droga jest w znacznie lepszym stanie , chociaż nieco dłuższa. Nadleśnictwo własnymi środkami nie jest w stanie wyremontować tej drogi , ale jesteśmy w porozumieniu w jednym z mieszkańców osady, że sposobem gospodarczym będzie można uzupełniać jej braki. Koszt podniesienia i wyremontowania tej drogi wahałby się w granicach 1,5 mln. zł. Utrzymanie dróg jest kosztochłonne, a do tego lasy obowiązują dokładnie te same przepisy co innych inwestorów. Musimy robić badania oddziaływania na środowisko , przechodzić całą procedurę przetargową , mieć zgody i pozwolenia na budowę itp. Nadleśnictwu udało się po 3 latach starań uzyskać środki finansowe z Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa na budowę dwóch dróg o długości 23 km , które się rozpoczną za 3 miesiące , na terenie gminy Wałcz i gminy Jastrowie. Będą to drogi łączące drogę wojewódzką 163 na wysokości tzw. mieczy w kierunku do Nadarzyc i od baru Natura w kierunku Nakielna. Na te dwie drogi dostaniemy dofinansowanie przekraczające 6 mln. zł. Przez 2 lata te dwa odcinki będą wybudowane, ale starania o dofinansowanie trwały prawie 3 lata. Tu składam podziękowania dla Pana Wójta za pomoc jaką otrzymaliśmy w staraniach o otrzymanie tych środków finansowych.

 

Radna Aldona Piaskowska powiedziała, że z miejscowości Rudnica jakieś 2-3 lata temu była skierowana prośba do Nadleśnictwa Wałcz o użyczenie kawałka łąki na boisko dla dzieci. Nie chcieliśmy przenosić prawa własności, chcieliśmy żeby Nadleśnictwo dało to w użyczenie lub w jakiejś innej formie. Był z tym problem , nie mogliśmy załatwić tego na poziomie Nadleśnictwa więc poszło zapytanie wyżej i dostaliśmy odpowiedź negatywną. Czy nie można tego załatwić jakoś inaczej na poziomie Nadleśnictwa ?

 

Na salę weszła radna Sylwia Walczak. Stan radnych 15.

 

Nadleśniczy Tomasz Partyka odpowiedział, że  zależy jaka to jest kategoria użytkowania gruntu. Jeżeli jest to kategoria rolnicza to nie będzie żadnego problemu i może to być wydzierżawione osobie fizyczne , ale również sołectwu czy gminie. Natomiast jeżeli są to grunty leśne to będzie trudniej , ale kwestia dzierżawy jest też możliwa oczywiście po uzyskaniu zgody Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Proszę o kontakt postaram się pomóc sołectwu żeby to miejsce dla dzieci można było stworzyć.

 

Radny Jan Uran zgłosił pytanie dotyczące drogi z Papowa do drogi krajowej, gdzie był   stawiany wniosek o przekazanie tej drogi dla gminy. Wiadomo, że mieszkańcy są gminy , a droga lasów i nie ma kto jej robić, bo gmina nie może inwestować w nie swoje drogi . Chodzi o to żeby te drogi, jeśli można, przekazać gminie.

 

Nadleśniczy  Nadleśnictwa Tuczno Tomasz Kostrzewski  odpowiedział, że ta sprawa ciągnie się już kilka lat. Z  Panem Wójtem były takie rozmowy i myślę, że kiedyś będzie można to załatwić, ale do tego trzeba się porządnie przygotować. Droga do Papowa ciąży nam już od kilku lat , ale tak jak w innych nadleśnictwach , wszystkich dróg nie jesteśmy w stanie zrobić . Drogi , które są udostępnione dla ruchu kołowego są najbardziej interesujące dla mieszkańców nie są w takim złym stanie jak pozostałe drogi leśne. Ale trzeba powiedzieć, że drogi gminne gruntowe są w takim samym stanie jak nasze leśne . Natomiast na wszystkie naprawy nie mamy pieniędzy. Zamiana drogi wchodzi w grę, ale musi być ekwiwalentna , bo tak samo jak gminę, nas również oceniają pod kątem gospodarności.  

 

Nadleśniczy Tomasz Partyka dodał, że wspólnie w Wójtem Gminy ubolewa nad tym , bo Nadleśnictwo chętnie przekazałoby część dróg i różnych działek dla gminy, ale nie ma takiej możliwości . Jedyną możliwością jest zamiana gruntów, ale warunek jest taki, że grunty , którymi chcemy się zamieniać muszą posiadać plan zagospodarowania przestrzennego , a wiecie Państwo jak z tym planem jest. Jedna z takich zamian  trwa już około 6 lat, między nami jest zgoda i porozumienie ale prawo nam na to nie pozwala, bo nie ma planu zagospodarowania przestrzennego.

 

Radny Jan Kurowski zapytał czy straż leśna podlega pod Nadleśniczych i czy  w swoich obowiązkach ma pilnowanie porządku na drogach leśnych ?

 

Nadleśniczy Tomasz Partyka odpowiedział, że strażnicy leśni mają przeciwdziałać szkodnictwu leśnemu. W szkodnictwie leśnym są wszystkie sprawy związane z nielegalnym przebywaniem w lesie, niszczeniem mienia, kradzieżą jak również zaśmiecaniem lasu. Służby leśne w tym również strażnicy mają uprawnienia do mandatowania i przeciwdziałania szkodnictwu leśnemu.

 

Radny Jan Kurowski zapytał czy Nadleśnictwo ma takie zestawienia, jak nasza straż gminna i , jeżeli o to porosimy, czy możecie nam pokazać ile osób i za co zostało ukaranych ? Czy możecie przedstawić nam zestawienie czy rzeczywiście za zaśmiecanie w lasach ludzie są karani ?

 

Nadleśniczy Tomasz Partyka odpowiedział, że jeżeli Państwu radnym jest to potrzebne to oczywiście może takie zestawienie przedstawić. Są robione kwartalne i roczne sprawozdania w tym zakresie i nie tylko odnośnie mandatowania , ale wszystkich działań w temacie zapobiegania szkodnictwu leśnemu. Natomiast działania straży leśnej są niekiedy na tyle trudne , że nie można udowodnić sprawcom winy. Mamy  parkingi leśne , na których znajdują się urządzenia turystyczne np. ławeczki , stoliki , tablice informacyjne jak również pojemniki na odpady. Zainstalowaliśmy foto pułapkę , gdzie  nagrane zostały osoby , które wywożą śmieci w te miejsca, ale prokurator nie przyjął zgłoszenia.

 

Radny Jan Kurowski powiedział, że trzeba uczulić strażników leśnych żeby szczególną uwagę zwracali jednak na zaśmiecanie lasów. Kilka razy widziałem przejeżdżającą straż leśną , która w ogóle nie zwracała uwagi czy jest brudno czy nie. Jak ktoś stoi w pobliżu lasu  powinni się zainteresować i zobaczyć czy nie wyrzuca śmieci. Strażnik powinien być czujny i reagować jeżeli coś jest nie tak.

 

Nadleśniczy Tomasz Partyka odpowiedział, że strażnicy nie działają hasłowo, że dziś sprawdzamy tych co wywożą śmieci , a jutro tych co kradną drewno. Oni na pewno rejestrują ,  że tu czy tam są śmieci , ale musimy kogoś złapać i udowodnić winę. Dlatego na parkingach są tablice informacyjne w jaki sposób z tych miejsc korzystać i w jednym z punktów jest mowa, że śmieci można wyrzucać tylko do znajdujących się tam koszy w ilości podróżnej . W ubiegłym roku przegraliśmy sprawę, gdzie pan przywiózł dwa worki śmieci i postawił obok kosza, a załapany na tym  odmówił zapłacenia mandatu. W sądzie stwierdzono, że jest miejsce postoju, są kosze i winą nadleśnictwa jest , że ten kosz był pełny i pan nie miał gdzie wrzucić swoich śmieci. Podjęliśmy takie kroki, że duże pojemniki zostały wywiezione w głąb lasu w miejsca znane firmie „Altvater” , bo trudno żebyśmy sprzątając parkingi , za każdym razem jeździli z kilkoma workami na wysypisko śmieci. My płacimy firmie „Altvater” nie za swoje śmieci , ale za śmieci okolicznych mieszkańców lub turystów , a przecież każdy powinien płacić za siebie. Najgorzej jest w okresie turystycznym i po weekendach. W każdy piątek wszystkie parkingi są sprzątane , a w poniedziałek nie można tam wejść.

 

Nadleśniczy Tomasz Kostrzewski  powiedział, że z doświadczenia wie , że im więcej jest koszy i pojemników tym więcej jest śmieci. Są dwa rodzaje wyrzucających śmieci : przemysłowi przywożący odpady poprodukcyjne busami w dużych ilościach np. opakowania jednorazowe z barów gastronomicznych oraz  mieszkańcy okolicznych miejscowości. Oczywiście gorsi są ci pierwsi , bo przywożą  śmieci w dużych ilościach. Rodzi się pytanie czy robić tych parkingów coraz więcej czy ograniczyć ich ilość ? Dlatego liczymy na pomoc sołectw i gminy, bo trzeba uczyć mieszkańców jak nie należy postępować .

 

Nadleśniczy Tomasz Partyka dodał, że każdy z nas jest producentem śmieci i gmina może sprawdzić czy wszyscy mają podpisane umowy na wywóz śmieci. Jeżeli ktoś takiej umowy nie ma to pytanie: co on robi ze swoimi odpadami i to na pewno jest przez straż gminną sprawdzane. Są jednak miejsca i osady wypoczynkowe gdzie ludzie przebywający czasowo nie mają pojemników i umów na  wywóz śmieci. Jednak im też nie można nic zrobić , bo twierdzą,  że śmieci zabierają ze sobą wracając do domu, choć jesteśmy pewni, że zostawiają je w tej samej wsi albo gdzieś po drodze.

 

Nadleśniczy Tomasz Kostrzewski  powiedział, że dawniej turysta to był pieszy z plecakiem lub rowerzysta i dla nich powstały te parkingi leśne , żeby mieli gdzie zjeść kanapkę i wyrzucić papier. W tej chwili wszyscy ludzie przyjeżdżają do lasu samochodami , a więc przywożą więcej śmieci nie tylko z własnego gospodarstwa domowego , ale również po remontach . Od 2 lat stosujemy taką metodę, że nie wystawiamy śmietników i ilość śmieci w lesie zmniejszyła się o 50 % . Jeżeli bowiem ktoś zatrzyma się na parkingu żeby zjeść śniadanie to, te mniejsze już ilości opakowań, może zabrać ze sobą do samochodu. Ta metoda zmniejszenia ilości pojemników na śmieci okazuje się skuteczna.

 

Kończąc Nadleśniczy zapytał czy jest jakaś szansa żeby uzyskać finansowe wsparcie albo wręcz wykonawstwo ze strony gminy na obcych środkach trwałych ? Jest taka konkretna sytuacja w Czechyniu gdzie jest droga prowadząca do Płytnicy i przechodzi przez dwa województwa. Dla gminy Wałcz jest to droga do nikąd , dla gminy Tarnówka też jest to droga do nikąd, bo kończy się w środku lasu. Dla naszego Nadleśnictwa jest to droga w osi Nadleśnictwa i jest drogą pożarową. Dążymy do tego żeby chociaż w obrębie wsi , gdzie cała wieś jest praktycznie sprzedana z naszej substancji mieszkaniowej w ręce prywatne , ale przynajmniej jakieś odcinki tej drogi na terenie wsi ulepszyć w postaci położenia jakiegoś dywanika asfaltowego. Czy jest to temat , który warto drążyć i jest taka szansa żeby tutaj coś uzyskać ?

 

Wójt Gminy odpowiedział, że nie ma takiej możliwości , bo ustawa nie pozwala gminom inwestować w nie swoje mienie.

 

Nadleśniczy Tomasz Kostrzewski  powiedział, że w tej sytuacji sprawa jest jasna . Droga pozostaje nadal w naszym zasobie i jesteśmy zdani na własne środki finansowe. Dwie strony mają podobne zakazy i tutaj niewiele zrobimy. Chcę jeszcze poinformować, że wystosujemy wniosek do Rady Gminy jeżeli chodzi o formy ochrony przyrody i użytki ekologiczne, ponieważ w latach ubiegłego tysiąclecia użytek ekologiczny był właściwie przez uchwały rady gminy wprowadzany w życie na nasz wniosek. Bodajże w roku 2000 trochę się przepisy zmieniły na tyle, że interpretacja tych przepisów jest taka , że użytki ekologiczne zostały jakby trochę pominięte i tutaj będę miał taki apel żeby zaktualizować te wydane uchwały . We wniosku podamy konkretne przykłady , gdzie były podjęte pozytywnie uchwały o utworzeniu użytków ekologicznych, co pozwoli nam uporządkować całą sprawę, ponieważ jest taka dziura prawna w tych użytkach ekologicznych, które jakby wiszą trochę w próżni. Dziś sygnalizuję tylko, że z takim wnioskiem się zwrócimy.

 

Radna Agnieszka Cybulska zapytała czy na terenie gminy Wałcz, na obszarach zarządzanych przez Panów Nadleśniczych znajdują się tereny objęte jakimiś rezerwatami, ochroną ścisłą , które w konsekwencji dla mieszkańców gminy, mogłyby skutkować , że na przykład zostaną wprowadzone jakieś przepisy zabraniające budowy domków, domów, garaży wzdłuż jakichś cieków wodnych czy stref  ochronnych ? Są to czasami takie obszary ochronne dosyć odległe 5 km, 10 km od jakichś obszarów , stref. Czy są na terenie gminy takie obszary, które mogłyby zakazami, ze względu na zagospodarowanie przestrzenne, być objęte ?

 

Nadleśniczy Tomasz Partyka odpowiedział, że jeżeli chodzi o rezerwaty , to rezerwatów w każdym nadleśnictwie na terenie gminy jest parę . W Nadleśnictwie Wałcz są trzy rezerwaty, ale one nie wpływają na te rzeczy , o których Pani radna mówi. Natomiast są obszary „Natury 2000” i tu zaczynają się pewne problemy . Pół roku temu było spotkanie na temat planu ochrony na obszar „Natury 2000” na razie na terenie województwa wielkopolskiego, ale niestety ten teren w niektórych inwestycjach również będzie wpływał na teren gminy Wałcz. Te tereny między innymi będą wpływały na lokalizację elektrowni wiatrowych, ponieważ ten obszar „Natury 2000” jest obszarem tzw. dyrektywy ptasiej i chroni występujące na tym obszarze ptaki z tzw. listy 6-cio ptak. Ten sam obszar „Natury 2000” występuje również na terenie województwa zachodniopomorskiego i gminy Wałcz, natomiast na dzień dzisiejszy nie jest robiony jeszcze plan ochrony na te tereny. Te plany będą robione w roku 2012 przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Szczecinie. My jako leśnicy też z tymi terenami mamy pewne problemy i pewne obostrzenia w prowadzeniu gospodarki leśnej i na pewno te tereny częściowo wpłyną, niestety niekorzystnie, na pewne zamiary inwestycyjne gminy czy powiatu.

 

 

 

Wiceprzewodniczący Rady Gminy Florian Guzowski powiedział, że przewoźnicy , którzy ciężkim sprzętem wywożą z lasu drewno nie stosują się do znaków drogowych. Przykładem jest ulica Tartaczna w Szwecji. Jest to droga dojazdowa do miejscowości Piaski i obowiązuje tam ograniczenie do 5 ton , a mimo to ciężki transport z drewnem jeździ tamtędy z dużą prędkością . Zimą nie ma jeszcze dużo szkód ponieważ droga była zamarznięta , ale teraz wiosną jest miękko i ta droga jest mocno niszczona. Jest wytyczona droga wyjazdowa z lasu , która omija ulicę Tartaczną, ale przewoźnicy z niej nie korzystają. Chciałbym uczulić na to Panów Nadleśniczych , którzy na tym terenie mają swoje lasy. Rozumiem jeżeli nie ma innej drogi , ale skoro jest wytyczona droga leśna to powinni z niej korzystać.

 

Nadleśniczy  Nadleśnictwa Płytnica Paweł Kałużyński odpowiedział, że trzeba tam postawić patrol policji i madndatować kierowców, którzy łamią przepisy. Innego rozwiązania nie ma.

 

Zastępca Wójta Gminy Janusz Bartczak omówił trzy tematy:

* W Rutwicy jest realizowana inwestycja powiatowa , która będzie przebiegała na odcinku Rutwica-Strączno gdzie jest „magiczna górka. Parę lat temu było zawarte porozumienie pomiędzy ówczesnym Nadleśniczym Nadleśnictwa Tuczno, Starostą Wałeckim, Wójtem Gminy i dzierżawcą stanicy nad jeziorem Szklistym. W tym porozumieniu ustalono żeby w okolicy tej górki usytuować parking i każda strona do czegoś się zobowiązała. Po ostatnim zebraniu wiejskim mamy sygnały, że to miejsce jest rzeczywiście odwiedzane przez turystów i dlatego musimy wspólnie pomyśleć o tym parkingu. W momencie kiedy zacznie się inwestycja na drodze powinniśmy się spotkać i na ten temat porozmawiać.

*  Chciałbym zarekomendować Panom Nadleśniczym grupę młodych ludzi, którzy działają w Stowarzyszeniu PROTEKTOR . Są to militaryści i chcieliby uporządkować ścieżkę wytyczoną i oznakowaną po bunkrach nad „przesmykiem śmierci”. Nie wiem , w którym to jest Nadleśnictwie , niemniej chcę ich zarekomendować , bo oni na pewno się odezwą i będą chcieli ustalić co im wolno zrobić na tym terenie.

*  To co szykuje nam ustawodawca spowoduje, że w niedługim czasie sprawą śmieci zajmie się tylko i wyłącznie gmina. Najpóźniej w ciągu 2 lat problem śmieci dla lasów przestanie istnieć , a stanie się problemem gminy. Te tematy już niedługo ureguluje ustawodawca tzw. „ustawą śmieciową”.

 

Nadleśniczy Tomasz Kostrzewski  powiedział, że jest otwarty na spotkanie w sprawie „magnetycznej górki” . Nadleśnictwo udostępni wykonawcy inwestycji teren na składowanie materiałów budowlanych , a w zamian oni zrobią coś na parkingu.

 

Na tym dyskusja się zakończyła. Przewodniczący Rady Gminy podziękował gościom za przybycie i wyczerpujące odpowiedzi na pytania i na tym zamknął punkt 3 sesji.

Goście opuścili salę narad. Nastąpiła 10 minutowa przerwa w obradach.

 

Pkt. 4..Sprawozdanie z działalności Stowarzyszenia Gminne Zrzeszenie LZS za rok 2010.

 

Wznawiając obrady po przerwie Przewodniczący Rady Gminy przywitał, przybyłą na sesję Panią Barbarę Bukwald-Fryca Prezesa Stowarzyszenia GZ LZS. Następnie stwierdził, że sprawozdanie z działalności Stowarzyszenia było omawiane na posiedzeniach komisji. Zapytał czy są jakieś uwagi lub pytania  do tego tematu ? 

Radni nie zgłosili pytań.

 

O głos poprosiła Prezes Stowarzyszenia GZ LZS Barbara Bukwald-Fryca. Powiedziała, że praca społeczna i praca z działaczami sportowymi ligi piłkarskiej to powszechnie znany temat. Urzędnik gminy przeprowadził kontrolę i słusznie wytknął błędy zawinione  i niezawinione popełnione przez ludzką nieuwagę. Żeby praca dobrze wyglądała to musi być rzetelność z każdej strony, a ponieważ każdy z nas robi to dorywczo to wynikają takie a nie inne problemy. Myślę, że teraz się poprawimy i gwarantuję, że przy następnej kontroli nie będzie się do czego „przyczepić” . Dziękuję za uwagę.

 

Przewodniczący Rady Gminy  poprosił Przewodniczącą Komisji Rewizyjnej o wyjaśnienie tych błędów, które były w sprawozdaniu.

 

Przewodniczącą Komisji Rewizyjnej Teresa Tunkiewicz poinformowała, że Komisja  Rewizyjna będzie chciała co kwartał kontrolować i rozliczać LZS-y z dotacji. Kontrolą będą objęte tylko LZS-y ponieważ tam było najwięcej nieprawidłowości.

 

Ponieważ nikt więcej nie zabrał głosu w tym temacie punkt 4 sesji został zamknięty.

 

Pkt. 5.Sprawozdanie z działalności referatu wodno-ściekowego za rok 2010.

 

Przewodniczący Rady Gminy powiedział, że sprawozdanie z działalności referatu wodno-ściekowego za rok 2010 wszyscy radni otrzymali wcześniej i mogli się z nim zapoznać. Temat był też szczegółowo omawiany na posiedzeniach komisji. Zapytał czy ktoś chce jeszcze zabrać głos w tym temacie ? 

Ponieważ nikt z radnych nie zabrał głosu Przewodniczący Rady uznał, że Rada przyjmuje sprawozdanie bez uwag.

Sprawozdanie stanowi załącznik nr 3 do niniejszego protokołu.

 

Pkt. 6.Informacja Wójta Gminy z pracy w okresie między sesjami.

 

W informacji Wójt Gminy omówił następujące tematy:

 

* Okres między sesjami był wypełniony intensywną pracą związaną z analizą niektórych wydatków na rok bieżący. Trzeba powiedzieć, że koszty rosną , a nie wiemy jak będzie z wpływami , dlatego przygotowujemy się mocno dzieląc to na etapy. Zastanawiamy się co robić dalej z Ośrodkiem Pomocy Społecznej , bo jest coraz większa fala ludzi , którzy przychodzą po zasiłki. Na dzień dzisiejszy jest to poważny problem i jeżeli nadal będzie takie duże nasilenie , to nie wiemy czy będziemy w stanie wszystkim sprawom podołać. Zapowiada się to nieciekawie, ale staramy się na bieżąco te sprawy monitorować, bo słyszymy , że w każdej chwili środki mogą być radykalnie obniżone , a potrzeby ciągle rosną.

*  Newralgicznym punktem jest też oświata . Zbliża się kwiecień i na 27 kwietnia br. jest ustalony termin zatwierdzania arkuszy organizacyjnych na rok szkolny 2011/2012. Widzimy, że te wszystkie koszty rosną i zastanawiamy się co robić dalej. Nie ukrywamy, że bez reorganizacji oświaty w najbliższym czasie tego nie udźwigniemy. Na ostatnim spotkaniu z dyrektorami rzuciliśmy hasło , że trzy najbardziej kosztowne szkoły muszą się szykować do organizowania stowarzyszeń , a jeżeli nie będą chcieli zorganizować stowarzyszenia wówczas będzie planowana reorganizacja  polegająca albo na tworzeniu zespołów gdzie będą lepiej wykorzystane kadry , a w drastycznych przypadkach będziemy stawiali pod znakiem zapytania ich dalsze funkcjonowanie. Na dzień dzisiejszy stawiamy problem ujednolicenia żywienia i obie dyrektorki, które mają stołówki mają się przymierzyć do reorganizacji jeżeli chodzi o żywienie. Albo podejmą się, że w całości będą same na naszych stołówkach przygotowywały jednolite posiłki , względnie zrezygnujemy z tych stołówek i zorganizujemy catering . Chodzi o to żeby we wszystkich szkołach dzieci dostawały jednolite posiłki, bo dziś 40 % naszych dzieci, które korzystają ze stołówek są uprzywilejowane, bo dostają posiłki w dużo wyższym standardzie. Chcemy wszystkich traktować jednakowo, a niektórzy rodzice sygnalizują , że pod względem żywienia mamy dzieci kategorii A i B i to musimy zmienić. Dyrektorzy mają czas do 28 kwietnia br. żeby do tematu się ustosunkować, a trzeba powiedzieć , że są firmy gastronomiczne zainteresowane  wydzierżawieniem naszych stołówek.

*  Innym poważnym tematem jest problem mieszkaniowy , który się nawarstwia. Jest problem związany nie tylko z płatnością czynszów, ale i z dużą ilością ludzi oczekujących na mieszkania . Zastanawiamy się jak ten  temat rozwiązać. Będziemy musieli robić roszady jeżeli chodzi o zamiany tych mieszkań, w ten sposób, że lokatorzy, którzy mają duże mieszkania, a nie płacą będą przekwaterowywani do mniejszych lokali. Natomiast nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć mieszkań dla wszystkich oczekujących.

*  Przygotowujemy się do inwestycji , robimy różne dokumentacje , szukamy środków, a wiadomo, że na dzień dzisiejszy z PROW-u na inwestycje wodno-ściekowe  na lata 2007-2013 swój limit żeśmy już wykorzystali. Czekamy, a jeżeli będą jakieś zmiany lub dogrywki to może uda się coś jeszcze uzyskać. Jednak musimy pamiętać, że tam gdzie nie ma obłożenia 120 mieszkańców na 1 km sieci , tam nie ma szans na dofinansowanie. Tutaj mam taką dygresję do wsi Łąki, bo na dzień dzisiejszy budowa kanalizacji stoi pod znakiem zapytania . W tej chwili projektant realizuje różne koncepcję i będziemy się nad tym wspólnie zastanawiać. Na najbliższych komisjach będziemy na te tematy rozmawiać, bo jeżeli dziś chcemy coś robić to projekt musi być dokładnie przemyślany i przeanalizowany czy nas na to stać. Parę lat temu wybudowaliśmy sieć kanalizacyjną do Kłębowca i do dziś około 20 % ludzi jeszcze się nie podłączyło i nie możemy ich do tego zmusić. Jeżeli koszty ścieków idą trochę do góry to ludzie nie chcą się podłączać do sieci tylko chcą żeby dofinansować im budowę przydomowych oczyszczalni ścieków, a na to pójść nie możemy.

*  Od przyszłego tygodnia wchodzimy z remontami na drogi gminne. Jesteśmy przygotowani na nowe dokumentacje odnośnie dróg , które będziemy w przyszłości chcieli robić.

*    Jesteśmy po rozmowach z energetyką jeżeli chodzi o dodatkowe oświetlenia i tu będę prosił Panią Przewodniczącą Komisji Budżetu (…) o te ustalenia dokonane po wyjeździe w teren, gdzie mają być lampy normalne ,a gdzie solarowe. Dyrektor Koguciuk zapewnił, że tam gdzie lampy trzeba tylko przenieść w inne miejsce nie będzie problemu , natomiast na nowe trzeba wystąpić do ENEOSA ??, który jest za to odpowiedzialny . Jednak bez dokumentacji nic nie będzie robione. Jeżeli procedury dokumentacyjne będą się przedłużały będziemy szukali innych sposobów, być może , tam gdzie się da, zastosujemy lampy parkowe. Przedtem jednak musimy dokładnie określić potrzeby w której miejscowości i ile lamp chcemy postawić. Wówczas energetyka do tych naszych wniosków się ustosunkuje.

*   Mocno nas nurtuje sprawa przewoźników obsługujących nasz teren, którzy powoli rezygnują z niektórych kursów. Może dojść do takiej sytuacji jak jest obecnie w Zdbicach, że do niektórych wsi nie będzie żadnych kursów oprócz kursów zamkniętych dowożących dzieci do szkół. Wynika to z faktu , że obniża się liczba pasażerów korzystających z komunikacji publicznej i kursy stają nie nieopłacalne. W kwietniu przewoźnicy będą zmieniać rozkłady jazdy i wtedy będziemy wiedzieli , z których kursów chcą zrezygnować. Musimy się liczyć z tym, że do niektórych kursów żeby je utrzymać, będziemy musieli dopłacać .

*  Męczy nas też mocno sprawa bezpańskich psów. Jest bardzo dużo zgłoszeń żeby te psy zabierać , a jeżeli będziemy chcieli wszystkie oddawać do schroniska to będą coraz większe koszty. Na ten cel idą pieniądze z funduszu ochrony środowiska , a więc z tej samej puli co dopłaty do indywidualnych oczyszczalni ścieków. Utrzymanie jednego psa w schronisku kosztuje 200 zł miesięcznie, a dziś praktycznie nie ma dnia żeby nie było zgłoszenia z terenu. Dlatego ograniczamy się do zabierania psów tylko bardzo agresywnych , które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców, a nie wszystkich wałęsających się po gminie.

*   Wiosenna aura jest bardzo niesprzyjająca dla rolników. Wielu z nich musi zaorać duże obszary rzepaków zniszczonych przez wiosenne przygruntowe przymrozki , a to są duże koszty. Jeżeli rolnicy poniosą duże straty to na pewno odbije się to na realizacji podatku rolnego, który stanowi duży wpływ do budżetu gminy.

 

 

*   W tym roku bierzemy znacznie mniejszą grupę ludzi do pracy w ramach robót publicznych oraz prac społecznie użytecznych. W ramach robót publicznych będzie zatrudnionych tylko 12 osób , z tego  6 osób w referacie w Kołatniku i 6 osób do czyszczenia rowów i obcinania odrostów drzew przy drogach gminnych. Prace społecznie użyteczne nadzorowane przez sołtysów też będą zmniejszone o jakieś 50 % , a to wszystko dlatego, że zarówno do jednych jak i drugich robót musimy teraz dopłacać ponad 50 %  ogólnych kosztów ich utrzymania.

 

Zastępca Wójta Gminy Janusz Bartczak powiedział, że trwają zebrania sprawozdawczo-wyborcze w sołectwach , na których przewija się sporo tematów , ale kilka razy zgłaszano pytanie co z naszym wnioskiem na place zabaw i boiska sportowe. Otóż z tą inwestycją nie ruszymy dopóki nie będziemy mieli potwierdzenia z Urzędu Marszałkowskiego , że jest jakakolwiek szansa na dofinansowanie. Wniosek złożyliśmy w czerwcu ubiegłego roku i po 9 miesiącach jeszcze nikt do niego nie zajrzał. W najbliższy poniedziałek będę na ten temat rozmawiał z Marszałkiem Województwa. Tak więc gdyby były pytania na temat tych placów zabaw to obawiamy się ,że będzie duży poślizg.

Fundacja „Lider Wałecki” szykuje się do następnych naborów wniosków na przełomie maja i czerwca, ale będą to nabory na małe projekty do 25 tys. zł. wsparcia. Będą również nabory dla mikro przedsiębiorców i dla rolników, którzy chcą się różnicować w kierunku działalności nierolniczej. Proszę żaby za Państwa pośrednictwem ta informacja poszła w teren , a wszystkich zainteresowanych odsyłam do biura „Lidera Wałeckiego”.

 

Radny Jan Kurowski zapytał czy z lampą solarną w Wiesiółce sprawa jest załatwiona ?

 

Wójt Gminy powiedział, że odpowie na to pytanie na koniec sesji.

 

Wiceprzewodniczący Rady Gminy Florian Guzowski powiedział, że na budynku gospodarczym u jednego z mieszkańców Szwecji siadają bociany. Czy jest możliwość aby gmina zakupiła gniazdo dla tych ptaków. Prawdopodobnie w tej sprawie wpłynęło już pismo do gminy.

 

Na tym punkt 6 sesji został zakończony.

 

Pkt. 7.Głosowanie nad projektami uchwał:

 

1) projekt uchwały w sprawie zatwierdzenia taryf za sprzedaż wody oraz za oczyszczanie nieczystości płynnych na terenie gminy Wałcz na rok 2011.

 

Na wniosek radnych w paragrafie 5 w/w uchwały wprowadzono poprawkę , iż stawki nowych opłat będą obowiązywały od 1 kwietnia 2011 , a nie od 15 marca 2011r. jak było w projekcie.

 

Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:

- obecnych                 - 15 radnych

- za                             - 12 głosów

-przeciw                    -   1 głos

-wstrzymujących się -   2 głosy

Uchwała została podjęta  większością głosów i otrzymała numer  nr  VI/23/2011.

Uchwała stanowi załącznik nr 4  do protokołu.

 

2) projekt uchwały w sprawie zmiany uchwały nr XX/106/08 Rady Gminy w Wałczu z dnia 27 marca 2008r. w  sprawie zasad korzystania ze stołówek szkolnych oraz odpłatności za  posiłki  podawane w tych stołówkach , dla których organem prowadzącym jest Gmina  Wałcz.

 

Sekretarz Gminy poinformowała, że w projekcie w/w uchwały jest propozycja wykreślenia paragrafu 5 uchwały nr XX/106/08 z dnia 27 marca 2008r., w którym była ustalona wysokość opłaty za obiady dla nauczycieli i uczniów. Przy dotychczasowym zapisie przy każdej zmianie opłaty trzeba było zmieniać również uchwałę. Dyrektor szkoły corocznie robi kalkulację i ustala wysokość opłaty za obiady, a ta kalkulacja co roku jest inna ponieważ wzrastają ceny energii i innych mediów oraz produktów spożywczych . Dlatego rezygnujemy z tego zapisu. Ustawa o systemie oświaty pozwala nam na taką zmianę.

 

Przewodniczący Rady Gminy powiedział, że jest zainteresowany tylko tym czy kwestia dożywiania będzie taka jak do tej pory , czyli te dwie stołówki będą miały taką stawkę jak miały , a tam gdzie były obiady dowożone była taryfa uznaniowa.

 

Wójt Gminy powiedział, że od 1 września bez względu na to czy to będą obiady ze stołówek czy dowożone będzie jedna stawka 4 zł. Ceny obiadów będą mogły się różnić tylko w zależności od kosztów dowozu. Wszyscy będą mieli jednakowe stawki. Jeżeli nasze stołówki będą w stanie gotować dla wszystkich to je pozostawimy , jeżeli nie to obiady będą kupowane od innych podmiotów.

 

Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:

- obecnych                 - 15 radnych

- za                             - 14 głosów

-wstrzymujących się -   1 głos

Uchwała została podjęta  większością głosów i otrzymała numer  nr  VI/24/2011.

Uchwała stanowi załącznik nr 5  do protokołu.

 

3) projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości w drodze przetargowej  - uwag do uchwały nie zgłoszono.

 

Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:

- obecnych                 - 15 radnych

- za                             - 15 głosów

Uchwała została podjęta  jednogłośnie i otrzymała numer  nr  VI/25/2011.

Uchwała stanowi załącznik nr 6  do protokołu.

 

4) projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości w drodze przetargowej - uwag do uchwały nie zgłoszono.

 

Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:

- obecnych                 - 15 radnych

- za                             - 15 głosów

Uchwała została podjęta  jednogłośnie i otrzymała numer  nr  VI/26/2011.

Uchwała stanowi załącznik nr 7  do protokołu

 

5) projekt uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Wałeckiemu.

 

Skarbnik Gminy Sylwia Siemko poinformowała, że ma to być pomoc w kwocie 2,5 tys. zł. na ufundowanie sztandaru dla Jednostki Powiatowej Straży Pożarnej w Wałczu. Wszystkie gminy naszego powiatu zadeklarowały taką samą kwotę dofinansowania.

 

Radny Jan  Kurowski powiedział, że popiera uchwały w sprawie przekazania pomocy finansowej Starostwu Wałeckiemu na sztandar dla strażaków oraz Powiatowi Koszalińskiemu na lądowisko , bo cel w obu wypadkach jest szlachetny i uzasadniony. Ale czy nasza gmina dostaje jakieś gadżety z innych firm ? To nie są duże pieniądze , ale jak zaczniemy tak rozdawać, a mamy przecież dużo swoich potrzeb , na które brakuje nam pieniędzy.

 

Wójt Gminy powiedział, że lotnisko dla pogotowia jest budowane pod Koszalinem dlatego, że coraz więcej jest dawców narządów do przeszczepu. Taki organ musi być dostarczony w ciągu około 4 godzin. Nie wiadomo kiedy i kto z nas będzie kiedyś w potrzebie . To jest po prostu nasz dar  żeby w naszym województwie takie lotnisko powstało. Natomiast jeśli chodzi o ufundowanie sztandaru dla Jednostki Straży Pożarnej to chcemy zachować się honorowo, skoro inne gminy zadeklarowały swój wkład, a nie jest to duża kwota. Choć nie ukrywamy, że współpraca z Panem Komendantem Maciejewskim nie układa się nam najlepiej.

 

Skarbnik Gminy dodała, że ma nadzieję, iż gmina Wałcz nigdy nie będzie w takiej trudnej  sytuacji żeby zwracać się do innych gmin z prośbą o wsparcie finansowe. Nie jesteśmy w dramatycznej sytuacji finansowej i możemy sobie pozwolić na taki wydatek, zwłaszcza, że inne gminy z naszego powiatu też składają się na ten cel.

 

Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:

- obecnych                 - 15 radnych

- za                             - 14 głosów

-wstrzymujących się -   1 głos

Uchwała została podjęta  większością głosów i otrzymała numer  nr  VI/27/2011.

Uchwała stanowi załącznik nr 8  do protokołu.

 

6) projekt uchwały w sprawie nie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w budżecie gminy,

 

Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:

- obecnych                 - 15 radnych

- za                             - 14 głosów

-wstrzymujących się -   1 głos

Uchwała została podjęta  większością głosów i otrzymała numer  nr  VI/28/2011.

Uchwała stanowi załącznik nr 9  do protokołu.

 

7) projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie gminy na rok 2011,

 

Skarbnik Gminy Sylwia Siemko powiedziała,  że na pewno omówienia wymaga paragraf 4, który jest niezwykły . Taki zapis był zawsze wprowadzany do uchwały budżetowej na dany rok . W tym roku, ponieważ nierozłączną częścią uchwały budżetowej była uchwała o wieloletniej prognozie finansowej , ze względów bezpieczeństwa bacząc na wskaźniki, które mówią o możliwości zadłużania się budżetu, nie wprowadzaliśmy takiego punktu do uchwały budżetowej. Mówię o tym punkcie udzielania przez Wójta Gminy w ciągu roku poręczeń i gwarancji. Do tej pory w każdej uchwale budżetowej te zapisy były . Po co on jest potrzebny? Otóż w takiej normalnej działalności gminy Rada Gminy ma możliwość określenia limitu, natomiast co do podmiotu , któremu jest udzielane takie poręczenie, to już podejmuje decyzję organ wykonawczy. W tej chwili stoimy przed dniem konieczności poręczenia należytego wykonania zadania przez „Lidera Wałeckiego” . Oni pozyskują od nas pieniądze w formie dotacji na zadania sportowe i żeby uzupełnić własny wkład biorą kredyt w banku , który później spłacają z dotacji z budżetu państwa , ale żeby ten kredyt dostać potrzebują takiego poręczenia i my jako gmina takiego poręczenia udzielamy. Natomiast ten drugi udzielania zaliczek dla pracowników w ramach wydatku budżetu jest potrzebny do takiej normalnej działalności urzędu. Pracownicy wyjeżdżają w delegacje i czasami jest potrzeba wypłacenia im zaliczki i na to musi być upoważnienie Rady Gminy. Jeśli chodzi o zwiększenie dochodów w budżecie gminy , to jest ta pierwsza transza dotacji na przeprowadzenie powszechnego spisu ludności. Natomiast wydatki są to wydatki w ramach budżetu wcześniej uchwalonego , jest tylko zamiana w paragrafach.

 

Radny Adrian Szatkowski zapytał jaka była dotychczas kwota poręczeń , którą mógł dysponować Wójt Gminy ?

 

Skarbnik Gminy odpowiedziała, że dotychczas była to kwota 100 tys. zł. obecnie jest

1 mln. zł.

 

Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:

- obecnych                 - 15 radnych

- za                             - 15 głosów

Uchwała została podjęta  jednogłośnie i otrzymała numer  nr  VI/29/2011.

Uchwała stanowi załącznik nr 10  do protokołu

 

8) projekt uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Koszalińskiemu.

 

Skarbnik Gminy Sylwia Siemko poinformowała, że wszystkie gminy województwa zachodniopomorskiego składają się na budowę lądowiska dla lotniczego pogotowia ratunkowego w Zegrzu Pomorskim za kwotę około 250 tys. zł. Gminy składają się po 3 tys. zł. , miasta i powiaty po 5 tys. zł., większe miasta po 10 tys. zł.

 

Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:

- obecnych                 - 15 radnych

- za                             - 14 głosów

-wstrzymujących się -   1 głos

Uchwała została podjęta  większością głosów i otrzymała numer  nr  VI/30/2011.

Uchwała stanowi załącznik nr 11  do protokołu.

 

Pkt.8. Odpowiedzi na wnioski i zapytania radnych, informacje , komunikaty.

 

Wójt Gminy  odpowiadając na pytania zgłoszone na początku sesji poinformował co następuje:

 

* Jeśli chodzi o lampy solarowe jest to poważny problem, bo jest około 40 różnych rodzajów lamp , którymi się handluje na terenie kraju. Okazuje się, że na nasz teren muszą być lampy z tzw. doładowaniem o większej pojemności akumulatorów . Te które kupiliśmy wcześniej mają dwie zasadnicze wady . W okresie lata akumulatory są bardzo mocno doładowywane i się przegrzewają , a w okresie jesienno-zimowym są za mocno eksploatowane i szybko wysiadają. Dlatego szukamy eksperta, który nam doradzi jakie lampy kupować. Te lampy , które już są zamontowane są jeszcze na gwarancji i w ramach gwarancji producent szuka jakiegoś rozwiązania jak je usprawnić. Teraz mamy już pewne doświadczenie i na przyszłość będziemy ostrożni.

*   Sprawa sprzedaży energii elektrycznej po niższych cenach przez firmę TAURON - chcę poinformować, że we wsi Witankowo mieszka przedstawiciel handlowy tej firmy . Dla wszystkich zainteresowanych możemy podać kontakt do tego Pana. Będzie on także jeździł do wszystkich sołtysów żeby zapoznać ich z ofertą. Ten Pan jest przeszkolony i każdemu udzieli wyczerpujących informacji jak to zrobić żeby zaopatrywać się w energię u innego dostawcy niż dotychczas. Ostrzegam jednak żebyście Państwo dokładnie czytali umowy , żeby później nie było jakichś niespodzianek.

*   Jeśli chodzi o stawianie reklam na działce gminnej i uszkodzony pojemnik zajmiemy się tymi sprawami. Wyjaśnimy kto  postawił tablice reklamowe i czy zgłosił to do gminy, bo dziwne jest , że tablice stawiane były nocą. Sprawdzimy czy nie znajdują się  one w pasie drogowym, bo wówczas nie jest to sprawa gminy.

*   Nie wiem na jakiej podstawie twierdzicie Państwo ,  że nie odpisujemy na pisma . Każde pismo przechodzi przez pocztę, jest wpisywane w dziennik korespondencyjny , a następnie przekazywane do poszczególnych referatów. Każdy referat czy pracownik po otrzymaniu pisma ma na odpowiedź 30 dni , a jeżeli nie zmieści się w tym terminie to ma obowiązek poinformować petenta o przedłużeniu terminu załatwienia sprawy. Natomiast jeżeli dziś mówicie  Państwo o tym,  to proszę o konkrety kto i w jakiej sprawie nie otrzymał odpowiedzi, będziemy wyciągać wnioski . Jutro zrobię spotkanie z pracownikami i zwrócę im uwagę na te sprawy , bo terminowe udzielanie odpowiedzi jest obowiązkiem każdego pracownika.

*   Nie wiem o co chodzi Pani radnej w sprawie statutu gminy. Na komisjach nikt nie składał wniosków, że ma być coś robione ze statutem. Chciałbym  uzyskać jaśniejsze wyjaśnienia, bo jeżeli mielibyśmy zmieniać statut gminy to trzeba powołać komisję statutową , która nad nim będzie pracowała. Co konkretnie Panią radną interesuje ?

 

Radna Tunkiewicz Teresa powiedziała, że na początku kadencji Wójt sam powiedział , że statut należałoby zaktualizować. Stąd mój dzisiejszy wniosek . Obecny statut ma już 12 lat , w ustawie o samorządzie gminnym jest bardzo wiele artykułów z adnotacją „skreślony” . Nie wiem czy te skreślone zapisy dotyczą naszego statutu , ale być może tak i być może jakieś jego zapisy są już nieaktualne. Dlatego uważam , że można powołać tą komisję statutową i niech wspólnie z radcą prawnych przejrzy statut gminy. Jeżeli w ustawie są zmiany to przypuszczam,  że w statucie też powinny być, a jeżeli nie będzie takiej potrzeby to bardzo dobrze.

 

Wójt Gminy  stwierdził, że temat jest otwarty . Jeżeli macie Państwo propozycje wprowadzenia jakichś dodatkowych zapisów to oczywiście się tym zajmiemy. Zaproponował aby radni przeczytali ten statut i się zastanowili czy i co należy zmienić lub dopisać.

*  Sprawa dotycząca pozostawienia gałęzi na poboczach drogi wygląda tak, że grubsze gałęzie pozabierali okoliczni mieszkańcy na opał , a te drobne pozostały, ale Starostwo ma maszynę do rozdrabniania gałęzi i na pewno wiosną będą tą maszyną jeździli po terenie i cięli gałęzie. Dziś nie wolno palić gałęzi , a wywóz zajmuje dużo czasu, natomiast rozdrobnione pozostałości mogą leżeć w trawie , gdzie stopniowo zgniją.

*   Jeżeli chodzi o dokumentację na plac zabaw , to wiem,  że była tam ostra polemika . Pani sołtys powiedziała, że gdzieś ta dokumentacja zginęła , ale to nieprawda i to już sobie wyjaśniliśmy i mogę zapewnić,  że w tych 8 placach zabaw jest też Wałcz Drugi.  Oryginały dokumentów są w Urzędzie Marszałkowskim.

*   Sprawę gorącej wody , która leci do studzienki sprawdzi kierownik referatu Pan Tadeusz Wenio. To jest bardzo dziwne, bo kto do kanalizacji puszczałby gorącą wodę. Sprawdzimy jak to wygląda.

*  Chcę Państwa poinformować, że na naszym terenie pojawiła się nowa firma zainteresowana budową elektrowni wiatrowych. Chodzi o tereny należące do Pana Marka Michalskiego w okolicach Chwiramu, Różewa, Nowego Dworu i Popowa. Stawiamy przed nimi otwartą drogę , bo dla nas jest to korzystne z uwagi na dodatkowe wpływy podatkowe. Kilka z nich ma stanąć na działkach rolników więc dla nich to też mogą być dodatkowe dochody z tytułu dzierżawy działek.

 

Radna Teresa Tunkiewicz powiedziała, że Państwo Wachowicz z Wiesiółki chcieliby wybudować oczyszczalnię przydomową , ale mają za małe podwórko. Ci Państwo sąsiadują z Panią Ewą Pawlik i dowiedzieli się, że podobno gmina ma tej Pani wybudować oczyszczalnię więc zgłosili się z pytaniem czy byłaby taka możliwość żeby ich mieszkanie również przyłączyć. Ci Państwo są gotowi pokryć część kosztów.

 

Zastępca Wójta Gminy powiedział, że jest to domek tuż  przy moście i tam jest tak wysoki poziom wód rzecznych i gruntowych , że nie ma możliwości zamontowania przydomowej oczyszczalni ścieków. Tam na głębokości 0,5 m już jest woda gruntowa. Państwo Wachowicz mogą wystąpić do referatu w Kołatniku o wydanie warunków na włączenie się do oczyszczalni  ścieków, ale to trochę kosztuje. Natomiast Pani Pawlik ma w tej chwili szambo, do którego odprowadza swoje ścieki i tam nie ma mowy o budowie oczyszczalni przydomowej.

 

Radna Aldona Piaskowska zaprosiła radnych na uroczyste oddanie do użytku sali gimnastycznej w Karsiborze, które odbędzie się 15 kwietnia br. w Karsiborze.

 

Radna Agnieszka Cybulska odpowiadając na pytanie Przewodniczącego Rady Gminy poinformowała,  że Komisja Oświaty (…) ma zaplanowane posiedzenie wyjazdowe dopiero w kwietniu i wówczas uda się do Lubna. Dodała,  że nie wie czego Pan Przewodniczący oczekuje od Komisji, bo radni mają tam pojechać i zbadać czy te pomieszczenia w szkole nadają się na potrzeby  KGW. Przypomniała, że komisja nie może podjąć uchwały o inwestowaniu w nie swoje pomieszczenia , bo jest to działanie niezgodne z przepisami prawa. Wójt Gminy poinformował, że ze strony Dyrektorki szkoły jest wola współpracy z kobietami z Lubna. W trakcie wyjazdu będziemy zatem oglądać tylko pomieszczenia szkolne.

 

Wójt Gminy przypomniał, że na ostatniej sesji te panie publiczne dostały termin i do 31 marca br. mają nas poinformować czy są zainteresowane pomieszczeniami w szkole. Trudno powiedzieć dlaczego tak bardzo zależy im , żeby mieć swoje pomieszczenie w salce parafialnej , a nie w szkole. Wydaje się , że pomieszczenia w szkole są idealne i gmina jest przygotowana na ich dostosowanie dla potrzeb kobiet z Lubna.

 

Radny Rady Powiatu Tadeusz Wenio odpowiadając na pytanie odnośnie dróg powiatowych poinformował, że przetarg na remonty dróg powiatowych już się odbył . Do przetargu stanęło 6 firm , wygrała firma z Pyrzyc. Na pytanie które drogi i w jakiej kolejności będą robione odpowiedział, że: pierwsza będzie robiona droga Dobino-Skrzatusz , druga to Golce-Karsibór-Świętosław i trzecia to Rudki-Dębołęka-Lubno. Natomiast wycinką odrostów na trasie od Nowej Szwecji przez Wiesiółkę , aż na Skrzatusz zajmuje się firma Pana Arkadiusza Cepka .

 

Radny Jan Uran powiedział, że nie do końca zrozumiał informację Wójta o inwestycji w Łąkach.

 

Zastępca Wójta Gminy powiedział, że sprawa kanalizacji w mniejszych miejscowościach przedstawia się tak, że jest firma, która dla wspólnoty w Zdbicach liczącej 54 osoby robi nieco większą przydomową oczyszczalnię ścieków , której koszt wycenia na około 20 tys. zł. Chcemy się temu przyjrzeć jak to im wyjdzie i jak będzie funkcjonować. Rozmawiałem z mieszkańcami Łąk i im już ten pomysł podsunąłem. W Łąkach stoi 5 bloków 4-rodzinnych i każdy z tych bloków jako wspólnota ma prawo skorzystać z dopłaty w wysokości 8 tys. zł. Kalkulacja jest prosta , jeżeli dla 54 osób w Zdbicach buduje się instalację za 20 tys. zł. to dla 15-20 osób w Łąkach może to kosztować około 15 tys. z. Mając dopłatę z gminy pozostaje niewiele udziału własnego. Ludzie przyjęli to ze zrozumieniem , a najlepszy argument jaki do ludzi przemawia jest taki, że będą niskie koszty eksploatacji takiej oczyszczalni. W ciągu 1-2 lat spłacą się koszty budowy oczyszczalni z oszczędności. Warunek jest jeden – że to się sprawdzi. Jeżeli tak ,to mamy w gminie kilka takich wsi gdzie takie rozwiązanie problemu ścieków byłoby idealne. Natomiast jeśli chodzi o wodę w Łąkach to ta sprawa musi zaczekać , bo w tej chwili priorytetem jest zadanie kanalizacyjne Nakielno- Strączno-Chwiram-Wałcz. Woda we wsi Łąki jest w dobrym stanie i jeszcze te 2-3 lata można poczekać  z budową wodociągu do Gostomi. Jeżeli pojawiła się szansa załatwić problem ścieków w tej wsi za dużo mniejsze pieniądze to spróbujmy z tego skorzystać. Zapisane w planie zadanie kanalizacji z wodą w Łąkach wyceniono na kwotę 700 tys. zł. , więc  jeżeli możemy załatwić problem ścieków za 40 tys. zł. jak już wcześniej powiedziałem, to położenie samego wodociągu na długości 3 km może pochłonąć najwyżej 300 tys. zł. Skoro jest możliwość wykonania zadania za połowę ceny to tu nie ma żadnych wątpliwości jaką decyzję mamy podjąć. Natomiast koncepcja się nie zmienia i docelowo hydrofornia w Łąkach będzie wyłączona tylko nie ma potrzeby robić to w tym roku. 

 

Sekretarz Gminy przypomniała radnym , że  30 kwietnia br. upływa termin do złożenia oświadczeń majątkowych przez radnyc. Należy je złożyć według stanu na 31 grudnia 2010r. wraz z PIT-ami w dwóch egzemplarzach.

 

Radny Robert Gąsiorowski zaprosił radnych na turniej Ligi Bokserskiej , który odbędzie się w dniu 3 kwietnia br. o godz. 17,3o w Szkole Podstawowej w Strącznie.

 

Radna Aldona Piaskowska poinformowała, że w tym samym dniu o godz. 11,oo w Domu Kultury w Mirosławcu odbędą się półfinały „Talenciaków”. Impreza jest organizowana przez Lidera Wałeckiego , w imieniu którego, wszystkich serdecznie zaprasza.

 

Sekretarz Gminy poinformowała, że w dniu 3 kwietnia br. w godz. 8,oo – 18,oo odbywają się wybory delegatów z gminy Wałcz do Izb Rolniczych. Komisja wyborcza ma swoją siedzibę w biurze Urzędu Gminy i tutaj rolnicy mogą oddać swój głos.

 

Na tym punkt 8 sesji został zakończony.

 

Pkt.9.Zakończenie obrad sesji.

 

Przewodniczący stwierdził, że porządek obrad został wyczerpany. Podziękował wszystkim za przybycie i zamknął VI sesję Rady Gminy w Wałczu.

 

 

Protokółowała:                                                                               Przewodniczący

 

                                                                                                          Dariusz Szałowiński

 

 

 
informacje udostępnił:Rafał Falkowski
informacje wytworzył:Lucyna Brożek
data udostępnienia: 2011-06-13 13:06:49
ostatnia modyfikacja: Rafał Falkowski 2011-06-13 13:06:49 »
drukuj wyślij link  

 
. .
BIP - liczba wejść: 159878